Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójca Urszuli Bartelik ze Stężycy stanie przed sądem. Policjanci z gdańskiego Archiwum X rozwiązali sprawę sprzed 17 lat!

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
Wideo
od 16 lat
Mąż i dzieci Urszuli Bartelik doczekali się sprawiedliwości. Niestety, matka i ojciec zamordowanej kobiety, już nie. Trzeba było 17 lat, by sprawca tego mordu trafił za kratki. Lepiej jednak późno niż wcale. Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku razem z policjantami gdańskiego Archiwum X oraz Prokuraturą Okręgową w Gdańsku ustalili tożsamość mężczyzny odpowiedzialnego za zbrodnię popełnioną w 2004 roku. Podejrzany usłyszał już zarzut zabójstwa. Grozi mu 25 lat pozbawienia wolności.

Policjanci rozwikłali zbrodnię sprzed 17 lat!

Rozwikłanie zagadkowej zbrodni sprzed 17 lat to efekt pracy policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz Zespołu Przestępstw Niewykrytych Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, czyli z tzw. Archiwum X oraz Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak czytamy na stronie policji wojewódzkiej w Gdańsku, w skład obu tych wydziałów wchodzą najlepsi, niezwykle doświadczeni policjanci. Ich zadaniem jest analiza spraw, które przed laty zostały umorzone, a które, przy wykorzystaniu najnowszych technik badawczych, mają teraz szansę na rozwiązanie.

W 2004 roku w stężyckim lesie odkryto zwłoki kobiety

W 2004 roku do dyżurnego policji w Kartuzach wpłynęła informacja o zwłokach 47-letniej kobiety znalezionych w lesie. Kobieta została uduszona. Wykonane na miejscu zdarzenia czynności i prowadzone postępowanie nie pozwoliły policjantom ustalić i zatrzymać sprawcy tej zbrodni. Sprawa została umorzona, ale śledczy o niej nie zapomnieli.

Po latach do akcji wkracza Archiwum X

Rozwikłaniem zabójstwa zajęli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku - policjanci z gdańskiego Archiwum X oraz prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, którzy skrupulatnie przeanalizowali akta umorzonego postępowania.

Śledczy podjęli współpracę z policjantami z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy, wykorzystując nowoczesne metody badań, ponownie poddali analizie zabezpieczony w 2004 roku materiał dowodowy. Weryfikacja genetyczna śladów biologicznych doprowadziła do wytypowania i zatrzymania osoby podejrzanej o dokonanie zabójstwa 47-letniej kobiety.

Okazało się, że w 2004 roku mężczyzna ten był przesłuchiwany w charakterze świadka. Wówczas nic mu nie udowodniono. Grozę budzi też fakt, że miał wówczas 16 lat i był kolegą dzieci ofiary.

4 sierpnia 1995 roku Daria Reluga była absolwentką XII LO w Gdańsku. Była wybitną uczennicą, najlepszą maturzystką 1995 roku w Gdańsku.  Rankiem 4 sierpnia 1995r. wyszła z domu pobiegać do lasu niedaleko Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Dziewczyna została zgwałcona i zamordowana, a jej ciało znaleziono dopiero następnego dnia, przykryte gałęziami. Do dziś nie odnaleziono sprawcy tego morderstwa, lecz do sprawy ponownie wracają policjanci z gdańskiego Archiwum X. Wideo reportaż:więcej o sprawie można przeczytać tutaj:22 lata temu zamordowano Darię Relugę. Dziś do sprawy wrócili policjanci z gdańskiego Archiwum X;nf

Niewyjaśnione zbrodnie sprzed lat, które wstrząsnęły Pomorze...

Nie ma jednak zbrodni bez kary

Po 17 latach, kiedy czuł się już zapewne bezkarny i śmiał się w nos wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na gdańskim lotnisku, gdy wychodził z samolotu. Jak informuje gdańska policja, w zatrzymanie mężczyzny oprócz policjantów zaangażowani zostali również funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Gdańsku.

Usłyszał zarzut zabójstwa

Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa, za co może mu grozić 25 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, na wniosek prokuratora, mężczyzna trafił do aresztu.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, decyzja o przedstawieniu zarzutów została poprzedzona żmudną analizą materiału dowodowego ujawnionego i zabezpieczonego na miejscu zdarzenia.

- Dzięki zastosowaniu współczesnych metod badania śladów biologicznych i ich weryfikacji genetycznej, udało się wytypować, a następnie zatrzymać osobę podejrzaną o dokonanie tego zabójstwa - mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Mężczyzna ten był przesłuchiwany w charakterze świadka również w 2004 roku, w toku prowadzonego wówczas śledztwa.

Na polecenie prokuratora policjanci zatrzymali mężczyznę 16 marca na terenie Gdańska. Jest to 33-letni Dariusz P.
W roku 2004 był mieszkańcem Stężycy, znajomym rodziny, zwłaszcza dzieci ofiary.

- Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa poprzez uduszenie, to jest popełnienia przestępstwa z art. 148 § 1 k.k. w z art. 10 § 2 k.k. - kontynuuje prokurator Wawryniuk. - W chwili popełnienia zarzuconego czynu był nieletnim, niespełna 16-latkiem. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem Dariusza P., prokurator podjął decyzję o wystąpieniu do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Sąd uwzględnił wniosek prokuratora. Podejrzany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 8 do 15 lat lub kara 25 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też:
reportaż o 19-letniej Darii, która została zamordowana w lesie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki