Sygnał o napadzie na salon gier trafił do policjantów z komisariatu na Oruni 4 czerwca. Nieznany wówczas sprawca użył przemocy wobec pracującej tam kobiety i ukradł pieniądze.
- Policjanci, którzy pracowali nad tą sprawą m.in. na podstawie zabezpieczonych podczas policyjnych oględzin śladom oraz dobremu rozpoznaniu w środowisku osób zajmujących się kradzieżami wytypowali sprawcę tego przestępstwa. Jego wizerunek oraz informacje o zdarzeniu rozesłano również do jednostek ościennych. Dzięki szybkiej wymianie informacji pomiędzy policjantami w miniony weekend policjanci z Kolbud zatrzymali poszukiwanego 40-latka – relacjonuje asp. Karina Kamińska, oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Śledczy tłumaczą, że podczas interwencji mężczyzna był agresywny oraz groźbami i siłą próbował zmusić policjantów, żeby go nie zatrzymywali.
- Funkcjonariusze musieli go obezwładnić, aby doprowadzić go do radiowozu. Mieszkaniec powiatu gdańskiego wczoraj został doprowadzony do prokuratury, w której ogłoszono mu cztery zarzuty - słyszymy.
Jak się dowiadujemy, przestępstw (rozboju oraz wywierania przemocą i groźbą wpływu na czynności policjantów) 40-latek miał dopuścić się w warunkach recydywy, a więc grozi mu za nie do 18 lat więzienia. We wtorek 18 czerwca sąd aresztował go na najbliższe miesiące.
KRYMINALNE POMORZE - POLECAMY:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?