Za nami półmetek wakacji, a już trzeba myśleć o szkolnej wyprawce

Drugi miesiąc wakacji to nie tylko czas odpoczynku, ale także przygotowań do powrotu do szkoły. Zeszyty, piórniki, plecaki już teraz zaczynają pojawiać się na sklepowych wystawach, przypominając o tym, że warto pomyśleć o kupnie wyprawki.

– Blisko 40 proc. rodziców, planując wyprawkę szkolną, zmieści się w kwocie 500 zł. Tylko co piąty wyda na ten cel od 500 do 700 zł, a na zakupy powyżej tej kwoty stać będzie co siódmego opiekuna – mówi Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska. – Wrzesień obciąży najbardziej budżety gospodarstw z jednym dzieckiem, które wydadzą na wyprawkę ok. 600 zł, a ponad 70 proc. z nich będzie ponosić te koszty ze środków własnych lub przy wsparciu rodziny i znajomych. Osoby z dwójką dzieci średnio wydadzą ponad 500 zł na wyprawkę dla jednego dziecka, ale większość z nich (72 proc.) wpierać się będzie środkami z programu 500 plus, podobnie pary z trójką dzieci, gdzie niemal całkowity ciężar finansowy przeniesiony jest na środki z programu- dodaje.

Wyprawka będzie kompletna

Na wyprawkę zdecydowanie więcej wydadzą osoby z dużych i średnich miast – ich wydatki przekroczą 600 zł na dziecko. Z kolei mieszkańcy wsi i mniejszych miast przeznaczą na ten cel mniej niż 500 zł. Widać też oczywiście korelację statusu finansowego z wysokością wydatków na wyprawkę. Rodziny, w których pieniędzy wystarcza tylko na podstawowe potrzeby, wydadzą na ten cel średnio 375 zł. Ci, którzy deklarują, że starcza im na wszystko – ponad 700 zł.

Z przeprowadzanych badań wynika ponadto, że średnia wartość tegorocznych wydatków na wyprawkę (526 zł) będzie o ponad 50 zł niższa niż w roku ubiegłym i o ok. 150 zł mniej niż dwa lata temu. Prawdopodobnie jest to kwestia tego, że z każdym rokiem coraz większa grupa otrzymuje bezpłatne podręczniki – w tym roku dostaną je wszyscy uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych (w ubiegłym dwa roczniki musiały za nie płacić). Z całą pewnością bowiem dzieci nie pójdą w tym roku do szkoły gorzej wyposażone.

- Co druga rodzina przyznaje, że w tym roku zakupi dziecku jedynie niezbędne przedmioty do szkoły, ale niewiele mniej, bo 46 proc. deklaruje, że może w tym roku pozwolić sobie na kosztowniejsze zakupy lub w ogóle nie musi liczyć się z kosztami. Tylko 1 proc. badanych przyznał, że nie będzie mógł sobie pozwolić na to, by kupić dziecku wszystkie niezbędne elementy wyprawki – mówi Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska.

Rodzice będą finansować wyprawkę najczęściej z bieżących dochodów – zrobi tak dwie trzecie Polaków posiadających dzieci w wieku szkolnym. 34 proc. wesprze się dodatkowo środkami z programu 500 plus, a 28 proc. będzie musiało sięgnąć także po oszczędności. Co dwudziesty rodzic zwróci się z prośbą o wsparcie finansowe do rodziny, zaś 2 proc. respondentów deklaruje, że sięgnie po pożyczkę.

Obejrzyj wideo:
Polacy już się nie boją urlopu w Turcji