Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z rozcieńczalnika robili wódkę

Marcin Kamiński
Na kary 2,5 roku więzienia skazał Sąd Okręgowy trzech mężczyzn oskarżonych o nielegalną produkcję spirytusu z rozpuszczalnika. Dwie kobiety (matka i córka), które pomagały w procederze, zostały skazane na kary 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Oprócz tego muszą zapłacić po 2,5 tys. zł grzywny.

Według prokuratury, oskarżeni mieli przerobić 166 tysięcy litrów alkoholu o wartości ponad 13 mln zł. Skarb Państwa na tej operacji miał stracić ponad 7 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego.

Według aktu oskarżenia, zorganizowaną grupę przestępczą tworzyły cztery osoby: elektromechanik Janusz B., kierowca Łukasz K., mechanik Michał K. i sprzedawczyni Małgorzata P., która kiedyś prowadziła działalność gospodarczą. Pomagała im w tym matka Małgorzaty, Jolanta P., użyczając dostawczego mercedesa, którym dowożono rozcieńczalnik do rozlewni w podsłupskim Zajączkowie.

Żadna z oskarżonych osób nie przyznała się do winy. Sąd jednak uznał, że działali w porozumieniu jako zorganizowana grupa przestępcza.

- Firma prowadzona przez oskarżonych była przykrywką do produkcji alkoholu - uzasadniał sędzia Jacek Żółć. - Zaledwie w ciągu siedmiu miesięcy zakupiono ok. 160 ton rozcieńczalnika. Firma nie miała żadnych faktur ze sprzedaży.

Z kolei tłumaczenia oskarżonych, że nie znali się, jest fikcją, bo w ciągu tych miesięcy wykonali do siebie kilka tysięcy połączeń telefonicznych. To więcej niż się dzwoni do żony.

Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki