Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XV edycja Gwiazd na Gwiazdkę. Reprezentanci Polski pomagają w Łowiczu

Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Od lat Maciej Rybus organizuje w rodzinnym Łowiczu turniej charytatywny "Gwiazdy na Gwiazdkę". W piątek odbyła się XV edycja.
Od lat Maciej Rybus organizuje w rodzinnym Łowiczu turniej charytatywny "Gwiazdy na Gwiazdkę". W piątek odbyła się XV edycja. Bartek Syta
Ponad 75 tysięcy złotych uzbierano podczas 15. edycji turnieju Gwiazdy na Gwiazdkę. Charytatywne wydarzenie od lat współorganizuje pochodzący z Łowicza piłkarz Lokomotiwu Maciej Rybus. Tym razem do wspólnego grania zaprosił m.in. Sebastiana Milę, Mateusza Wdowiaka czy Mariusza Stępińskiego. Ten ostatni podniósł statuetkę najlepszego strzelca oraz zdobył złoty medal.

- Nie wyobrażałem sobie się tutaj nie pojawić. To świetna inicjatywa. Pojawiło się tutaj wielu naprawdę dobrych zawodników, a wszystko w szczytnym celu - zachwalał 15. edycję „Gwiazd na Gwiazdkę” Przemysław Płacheta. Z powodu kontuzji nie mógł zagrać, ale z trybun obserwował rozgrywany w jego rodzinnym Łowiczu turniej. Od początku jednym z jego współorganizatorów jest inny łowiczanin, Maciej Rybus. Reprezentant Polski jest nie tylko twarzą całego projektu, ale też mocno angażuje się w jego organizację. Ma swoją drużynę „Ryba Team”, gdzie do wspólnej gry zaprasza znajomych. W tym roku w szeregach ubranego w błękitne trykoty zespołu pojawił się m.in. Bartłomiej Urbański z Willem II Tilburg, który ramię w ramię mógł zagrać ze swoim byłym trenerem Jackiem Magierą. - Celem tego turnieju jest oczywiście pomoc, ale możliwość występu obok szkoleniowca, który wprowadzał mnie do seniorskiej piłki, to dla mnie dodatkowe przeżycie - komentował były zawodnik Legii.

Nie był jedynym piłkarzem trenującym na co dzień za granicą. Jedną z najjaśniejszych gwiazd tego turnieju był Mariusz Stępiński. Napastnik Chievo z pięcioma bramkami na koncie został najlepszym strzelcem i poprowadził zespół PKO Banku Polskiego do zwycięstwa. - Fajnie wrócić w rodzinne strony, dobrze spotkać się ze znajomymi. Na pewno cieszy też wygrana i tytuł króla strzelców turnieju, ale to nie to było dzisiaj najważniejsze - mówił zawodnik, który w Łowiczu pojawił się po raz drugi. Debiutował kilka edycji temu, jako piłkarz Widzewa.

Po raz trzeci na turnieju pojawił się Mateusz Wdowiak. Ponownie reprezentował barwy drużyny „Raperzy i przyjaciele”, która pozwala na wspólną grę muzyków takich jak Green czy Eldo z profesjonalnymi zawodnikami. Oprócz piłkarza Cracovii wystąpili w niej m.in. Sebastian Steblecki czy dawno niewidziany na boiskach Mateusz Cetnarski. - W moim debiucie wygraliśmy cały turniej, przed rokiem zajęliśmy czwarte miejsce na pięć drużyn. Teraz jesteśmy trzeci na cztery ekipy, więc można powiedzieć, że forma została utrzymana - mówił urodzony w 1996 roku pomocnik.

W tym roku najsłabsza okazała się Reprezentacja Dziennikarzy, ale to ona zgarnęła dwie nagrody indywidualne. Złota statuetka w kształcie rękawicy powędrowała do golkipera programu „Turbokozak” Grzegorza „Gabora” Jędrzejewskiego, zaś najlepszym piłkarzem imprezy wybrano Marka Furjana, komentatora tenisa.

- Pełna hala, czego chcieć więcej. Co roku bijemy rekord zbiórki. Jestem zadowolony, że co roku idziemy do przodu także pod względem organizacyjnym - mówił po zakończeniu turnieju Rybus. Piłkarz Lokomotiwu żałował jedynie, że hala w Łowiczu jest tak mała. Z roku na rok rośnie popularność turnieju, chętnych na obejrzenie zawodów jest coraz więcej, zmienia się także cel, na który finalnie przeznaczane są pieniądze. Tym razem zostały przekazane dla Franka i Kuby, braci bliźniaków, którzy urodzili się w 25. tygodniu ciąży i od początku zmagają się z różnymi schorzeniami. Ich rodzeństwo (pochodzą z ciąży czworaczej) zmarło przy porodzie, oni potrzebują nieustannej rehabilitacji.

- Maciek Rybus organizuje to już od paru ładnych lat i chwała mu za to. Za każdym razem tu jest, bierze czynnie udział, także na pewno to jest postawa godna pochwały - stwierdził Wdowiak, który ponownie mógł zmierzyć się ze znacznie bardziej doświadczonym kolegą. Rybus, który myśli o meczach reprezentacji Polski, dla bezpieczeństwa stanął na bramce. By uniknąć ewentualnego urazu, zdecydował się głównie na interwencje nogami. Nie chciał jednak opuszczać swojej drużyny. Wpuścił pięć bramek, a jego „Ryba Team” ostatecznie uplasował się na drugiej pozycji. Z tego zadowolony był także Sebastian Mila. „Drugie miejsce. Co najważniejsze, udało się zebrać prawie 100 tysięcy złotych. Brawa dla organizatorów i dziękuję kibicom za super przyjęcie” - napisał na Instagramie pod zdjęciem z Łukaszem „Jurasem” Jurkowskim, zawodnikiem KSW, oraz wylicytowaną przez niego koszulką Kamila Glika.

To właśnie licytacje obok sprzedawanych na wejściu cegiełek przyniosły najwięcej zysku. Fanty przyleciały z całego świata. Piłki, rękawice bramkarskie czy trykoty cieszyły się sporym zainteresowaniem. Niektóre, jak koszulka Wisły Płock sprezentowana przez Łukasza Masłowskiego, zostały sprzedane jeszcze przed rozpoczęciem turnieju, w internecie. Sam dyrektor sportowy Nafciarzy co roku bierze udział w turnieju. Tym razem zdołał go wygrać. Podwójna radość, bo nie dość, że zrobiliśmy coś dobrego, to okazaliśmy się najlepsi. Nie to jest oczywiście najważniejsze, ale zawsze miło podnosić puchar - przyznał były piłkarz m.in. Odry Wodzisław i Widzewa Łódź. Jak zawsze wystąpił w barwach jednego z głównych sponsorów, PKO Banku Polskiego. Tym razem bankowców wsparł także Adrian Budka, a oni odwdzięczyli się dodatkowym czekiem na 20 tysięcy złotych. W sumie uzbierano sumę 94 968 zł.

- Sam nie mogłem wystąpić, więc zaprosiłem Bartka Urbańskiego. To świetna inicjatywa, zgodził się bez wahania - tłumaczył Płacheta. Za rok piłkarz Podbeskidzia też chce zagrać.

Wyniki kolejnych spotkań:
Ryba Team – Dziennikarze 1:2 (1:0)
Bartłomiej Urbański 2 – Piotr Gołos 12, Marek Furjan 14

Raperzy i Przyjaciele – PKO BP 1:3 (1:1)
Robert Chwastek 7 – Łukasz Masłowski 6, Mariusz Stępiński 11, 16

Dziennikarze – Raperzy i Przyjaciele 0:3 (0:1)
Sebastian Steblecki 8, Mateusz Wdowiak 13, Michał „Klasik” Karliński 14

Ryba Team – PKO BP 2:2 (1:1)
Piotr Grzelczak 2, Marcin Krzywicki 14 – Adam Wielgołaski 1, Łukasz Masłowski 16

PKO BP – Dziennikarze 3:1 (1:1)
Mariusz Stępiński 3, 14, 16 – Marek Furjan 7

Ryba Team – Raperzy i Przyjaciele 4:1 (1:0)
Marcin Krzywicki 1, 11, Arkadiusz Lewicki 12, Marcin Żewłakow 13 – Mateusz Cetnarski 15

Końcowa tabela:
1. PKO BP - 7 punktów
2. Ryba Team - 4 punkty
3. Raperzy i Przyjaciele - 3 punkty
4. Dziennikarze - 3 punkty

PKO BP: Jakub Kuzko – Michał Sochacki, Mariusz Stępiński, Piotr Hełmecki, Mateusz Złotowski, Michał Urbaniak, Piotr Skwara, Kuba Chodorowski, Robert Zawardzin, Marek Kozłowski, Radosław Tomaszewski, Adam Wielgołaski, Łukasz Masłowski, Adrian Budka.

Ryba Team: Maciej Rybus – Maciej Wyszogrodzki, Piotr Grzelczak, Jacek Magiera, Sebastian Mila, Bartłomiej Urbański, Marcin Żewłakow, Marcin Krzywicki, Łukasz „Juras” Jurkowski, Grzegorz Collins, Rafał Collins, Arkadiusz Nowicki, Łukasz Wachowski.

Raperzy i Przyjaciele: Leszek „Eldo” Kaźmierczak – Adam „Green” Ciesielski, Jakub „Kochan” Kochanowski, Jarosław „DJ Cider” Korkosz, Michał „Klasik” Karliński, Mateusz Cetnarski, Mateusz Wdowiak, Sebastian Steblecki, Robert Chwastek, Bilgun Ariunbaatar.

Dziennikarze: Grzegorz „Gabor” Jędrzejewski – Mariusz Walkiewicz, Piotr Gołos, Marcin Lepa, Marek Furjan, Andrzej Twarowski, Bartłomiej Dawidek, Włodzimierz Lisiewicz, Bartek Ignacik, Robert Błoński, Filip Surma, Marcin Papierz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: XV edycja Gwiazd na Gwiazdkę. Reprezentanci Polski pomagają w Łowiczu - Sportowy24

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki