Odejście Haraslina z Lechii wydarzyło się bardzo szybko. Słowacki skrzydłowy poleciał z biało-zielonymi na zgrupowanie do Turcji, przygotowywał się do rundy wiosennej w PKO Ekstraklasie i błyszczał w meczach sparingowych. Wszystko wydarzyło się szybko pod koniec zgrupowania i tuż przed zamknięciem okna transferowego w najsilniejszych ligach w Europie. W czwartek rano pojawiła się oferta z Sassuolo i Lukas poleciał do Włoch. Przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt z włoskim klubem. Oficjalnie to wypożyczenie, ale faktycznie jest to transfer, który ostatecznie zostanie zrealizowany w letnim oknie transferowym.
CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
Haraslin nie zapomniał o kibicach Lechii oraz czasie spędzonym w Gdańsku i na swoim Instagramie napisał wzruszające pożegnanie do kibiców biało-zielonych.
"To było niesamowite 4,5 roku. Gdańsk stał się moim drugim domem, a gra w Biało-Zielonej koszulce była dla mnie dumą. Oczywiście, bywały momenty lepsze i gorsze, ale będę zawsze pamiętał o tych pierwszych. Szczególnie że w moim ostatnim pełnym sezonie osiągnęliśmy z Lechią coś niesamowitego, historyczny wynik. Trzy medale, feta na Narodowym, wspólne cieszenie się z sukcesu na Długim Targu, wsparcie kibiców, te wszystkie cieszynki w szatni, każda asysta i bramka… tego nigdy nie zapomnę i cieszę się, że mogłem do tego dołożyć swoją cegiełkę. Zawsze marzyłem, żeby grać w Serie A, dlatego czas na kolejny krok. Wiem, że to rozumiecie. Dziękuje za każde słowa wsparcia, ale też konstruktywną krytykę. Na boisku dawałem z siebie wszystko i zawsze będę pamiętał o Lechii, a Wy Kibice nie zapomnijcie o mnie. Duża część mnie będzie Biało-Zielona. Dziękuję za wszystko. #calalechiazawszerazem A pamietajcie tutututururututu pozdrawia Was LUKAS17 i do zobaczenia." - napisał Haraslin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?