Prawy rozgrywający i bramkarz - zawodnicy grający na tych pozycjach byli głównymi celami poszukiwań transferowych MMTS na nowy sezon. Można powiedzieć, że cele zostały osiągnięte, bo na pierwszym treningu pojawili się Krzysztof Szczecina i Kamil Sadowski. Pierwszy to młodzieżowy reprezentant Polski, ale w Vive był dopiero trzecim bramkarzem, zaś leworęczny Kamil Sadowski też formalnie był zawodnikiem kieleckiego klubu, ale poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Nielbie Wągrowiec. Poza tym już kilka tygodni wcześniej kwidzyński klub podpisał kontrakt z innym leworęcznym szczypiornistą, Michałem Daszkiem. Prawoskrzydłowy młodzieżowej reprezentacji poprzednio grał w gdańskim SMS.
- O pozyskanie Krzyśka Szczeciny sam bardzo zabiegałem, znam go dobrze z młodzieżówki. Daszek też będzie wzmocnieniem, podobnie jak o wiele bardziej doświadczony Sadowski. Kto wie, czy na początku sezonu obaj nie będą musieli zastąpić kontuzjowanych Mateusza Seroki i Roberta Orzechowskiego - tak transfery ocenia trener Krzysztof Kotwicki, który po zakończeniu sezonu na tym stanowisku zastąpił Zbigniewa Markuszewskiego. Natomiast Markuszewski przeniósł się do Głogowa.
Niemal pewne jest też, że na kolejny sezon w Kwidzynie pozostanie Michał Adamuszek. Lewy rozgrywający na ostatni sezon był wypożyczony z Kielc i teraz też będzie grał w MMTS, choć nie wiadomo, na jakich zasadach.
- Wszystko się rozstrzygnie w najbliższych dniach - zapowiada Robert Majdziński, menedżer kwidzyńskiego klubu.
W nowym sezonie kwidzyńscy kibice nie zobaczą natomiast Łukasza Cieślaka, który najprawdopodobniej przeniesie się do Kościerzyny, Dimy Marhuna, który wzmocnił beniaminka PGNiG Superligi Powen Zabrze, a niepewne są losy Adriana Nogowskiego.
Przygotowania do nowego sezonu kwidzynianie rozpoczną 11 lipca. Tak jak przed rokiem, z powodu oszczędności drużyna nie pojedzie na żaden obóz przygotowawczy i będzie trenowała na obiektach w Kwidzynie.
- Już na starcie zakomunikowano mi, że nie ma mowy o żadnym wyjazdowym obozie przygotowawczym. Pojedziemy jednak na mocno obsadzony turniej do Dzierżoniowa, na czym mi bardzo zależało. Zagrają tam zespoły z Rosji, Białorusi, Czech, a może nawet i z Niemiec - informuje trener Krzysztof Kotwicki.
Pierwszym sprawdzianem formy będzie jednak turniej w Kwidzynie, który się odbędzie w pierwszy weekend sierpnia. Potem MMTS ma jeszcze w planach starty w Kościerzynie, wspomnianym Dzierżoniowie, a na koniec weźmie udział w imprezie organizowanej przez Warmię Anders Group Olsztyn. Sezon ligowy rozpocznie 3 września wyjazdowym meczem z Chrobrym Głogów.
- Śmiejemy się w klubie, że to będą trenerskie derby. Przez trzy lata pracowałem jako asystent trenera Markuszewskiego, a teraz zagramy przeciwko sobie - kończy Krzysztof Kotwicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?