Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa "Gdańsk niezaistniały". Projekty, które pozostały na papierze ZDJĘCIA

Gabriela Pewińska
Okazały, jak bombonierka teatr na Targu Siennym. Modernistyczny, 25-piętrowy wieżowiec na Okopowej. Ale i wieżowiec nad Motławą. "Gdańsk niezaistniały" to wystawa prezentująca najciekawsze niezrealizowane projekty architektoniczne i urbanistyczne z XIX i XX wieku.

Ale także: Centrum Medyczne na Morenie, szpital położniczy w Ratuszu Staromiejskim, Dom Kultury na przedłużeniu Drogi Królewskiej, pierścień zieleni otaczający miasto. Tak mógłby wyglądać Gdańsk, gdyby zrealizowano pomysły miejskich projektantów, tych żyjących w wiekach XVIII, XIX, jak i architektów Wolnego Miasta, a także tych, którzy projektowali dla Gdańska powojennego.

Te nigdy nieurzeczywistnione, ze względów finansowych, politycznych czy estetycznych, projekty można obejrzeć na wystawie "Gdańsk niezaistniały" w Nadbałtyckim Centrum Kultury.

Czy to dobrze, że wizje te nie zostały wcielone w życie? Kwestia gustu. O niektórych można by dyskutować, ale są i takie, na widok których włos się jeży na głowie.

- Bardzo monumentalnym chcieli uczynić Gdańsk naziści, w planach była przebudowa układu ulicznego, plan architektoniczny zakładał zupełnie nową przestrzeń - mówi Klaudiusz Grabowski, kurator ekspozycji. - Podobny rozmach zakładała władza ludowa po wojnie. Planowano budowę Centralnego Domu Kultury, na wzór tego warszawskiego, który zamykałby Długi Targ i ulicę Długą oraz dominował nad całym miastem. Nie wyszło.

Na Placu Zebrań Ludowych miał być wielki, zdobiony architektonicznie plac, tymczasem jedyne, co udało się zrealizować, ale zostało w ostatnim czasie rozebrane, to muszla koncertowa.

Ciekawy wydaje się pochodzący z końca XIX w. projekt teatru na Targu Siennym, teatru z gigantyczną sceną. Miał zastąpić obiekt na Targu Węglowym, z fatalną akustyką i hałasami z zewnątrz (przechodziła tamtędy linia tramwajowa). Poza tym sam budynek nadawał się do remontu. Realizacja nowego projektu to był koszt ponad miliona marek. Funduszy nie zebrano. Miasto postanowiło wyremontować dawny obiekt.

Czego jeszcze być może będziemy żałować, że nie powstało? -CZYTAJ więcej na ten temat w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 22.05.2014 r. albo w e-wydaniu gazety

Co warto zobaczyć, gdzie warto pójść?

* "Gdańsk niezaistniały" - Wystawa czynna do 15 czerwca, Ratusz Staromiejski w Gdańsku, ul. Korzenna 33/35
* 23 maja, godz. 17.00-19.30, w Ratuszu Staromiejskim - Debata z udziałem historyków sztuki i architektury, którzy zaprezentują niepowstałe realizacje.
* 24 maja, godz. 12.00-13.30,Targ Rakowy, wejście główne do Biblioteki Wojewódzkiej
Wędrówka z udziałem przewodników, którzy wskażą miejsca, gdzie miały powstać najbardziej spektakularne realizacje urbanistyczne.


color="#a60909">Treści, za które warto zapłacić!

REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki