W piśmie podpisanym przez pomorskiego konserwatora zabytków stwierdzono, że "w Sali Dworu Artusa odbiór estetyczny zabytkowego wnętrza jest zakłócony poprzez współczesne elementy ekspozycyjne przewidziane dla osób niewidomych, które są zamontowane w siedziskach ław". W związku z tym nakazano przeniesienie udogodnień dla niewidomych "do innego pomieszczenia pozbawionego historycznego wystroju.".
- To zalecenie nie było urzędowym poleceniem usunięcia wystawy, a jedynie wskazaniem możliwego rozwiązania problemu niewłaściwego montażu ekspozycji - podkreśla Dariusz Chmielewski, wojewódzki konserwator zabytków.
Muzeum wysłało konserwatorowi wyjaśnienia na piśmie. Jak jednak informuje Monika Kryger, rzecznik MHMG, wobec braku odpowiedzi ze strony konserwatora muzeum przystąpiło do demontażu wystawy.
- Wydanie zaleceń jest dla instytucji kontrolowanej jednoznaczne z poleceniem. Niezastosowanie się do zalecenia skutkuje wydaniem nakazu. Podjęliśmy decyzję o zamknięciu, bo jakakolwiek próba przeniesienia wystawy pozbawi ją integralności, a zatem i uzasadnienia - ubolewa Kryger.
Instytucja liczy na to, że uda się jeszcze wypracować w tej sprawie kompromis. - To sytuacja niemająca precedensu i wymagająca od wszystkich wiele dobrej woli. Budowanie wokół wystawy, która miała łączyć ludzi, atmosfery napięcia i konfliktu z pewnością nikomu nie służy - zaznacza Kryger.
W obronie wystawy wystąpiła już m.in. Beata Dunajewska, szefowa Komisji Spraw Społecznych w Radzie Miasta Gdańska. A prezydent Paweł Adamowicz wskazuje: - Mam nadzieję, że konserwator po prostu zmieni zdanie.
Dariusz Chmielewski zapewnia, że jego urząd "nigdy nie stronił, a wręcz preferował projekty pomagające osobom niepełnosprawnym korzystać i poznawać zabytki". WUOZ podkreśla, że jeśli muzeum zaproponuje jakieś konstruktywne rozwiązania problemu, z pewnością zostaną one zaakceptowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?