Wystarczy tylko wybiec z domu [KOMENTARZ]

Od pierwszego kwietnia 2015 roku komunikacja miejska w Kościerzynie jest bezpłatna. Oczywiście bezpłatna nie znaczy darmowa, bo na komunikację publiczną można powiedzieć składają się wszyscy podatnicy. Jedno jest pewne. Biletów nie będzie, a mieszkańcy się cieszą. Choć trzeba przyznać, że do tej pory z miejskich autobusów korzystały głównie osoby starsze. To się może zmienić, pod warunkiem jednak, że autobusy będą jeździły znacznie częściej. Przydałoby się też rozszerzenie trasy, a przede wszystkich, dopasowanie rozkładu do zajęć szkolnych, wówczas z komunikacji zaczęliby korzystać uczniowie.

Wątpię jednak, że darmowa komunikacja miejska zmniejszy korki w Kościerzynie. To problem na zbyt dużą skalę. Niektórzy nawet wątpią, że cokolwiek w tej kwestii zmieni obwodnica. Tym samym również nie ma co liczyć na poprawę jakości powietrza w Kościerzynie. Od lat pod tym względem jesteśmy w niechlubnej czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast na Pomorzu. Dlatego na koniec władzom Kościerzyny warto przypomnieć słowa pisarza Sakaguchi Ango: polityka jest poprawianiem świata, które nigdy się nie kończy.