Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścigi górali. 19. Grand Prix Sopot-Gdynia 2016

Józef Pieczyński
(© http://www.gsmp.pl/ Arkadiusz Bar 2015)
57 kierowców w samochodach różnych klas znalazło się na liście startowej 19. Grand Prix Sopot-Gdynia 2016. Pierwsze wyścigi w sobotę.

Honda civic, renault clio, ale także fiat 126p, a przede wszystkim mitsubishi lancer EVO - między innymi takimi samochodami będą ścigać się w Sopocie i Gdyni kierowcy, którzy powalczą o najlepsze czasy w dwóch rundach Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski (rundy numer 11 i 12). W stawce jest 56 polskich kierowców oraz jeden Słowak - Igor Drotar w skodzie fabii WRC.

Kibice mają wolny wstęp na te zawody i tym bardziej - przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa - warto dopingować kierowców, którzy będą ścigać się na ponad 3-kilometrowej trasie na ul. Malczewskiego (Sopot) i Sopockiej (Gdynia). Różnica poziomów wynosi tutaj 64 metry, a zawodnicy muszą uważać na 18 zakrętach, z których aż 11 jest w prawo.

- Trasa jest niezbyt długa. Zawsze jest tu spora liczba kibiców, którzy nas dopingują. No i organizator zapewnia wyjątkową oprawę zawodów. Odcinek jest nieco niebezpieczny, ale to dodaje smaczku rywalizacji. Trzeba być bardzo mocno skoncentrowanym i nie można popełnić błędu. W tym roku w N+2000 zgłosiło się czterech kierowców, więc będzie z kim się ścigać. W całej grupie N jest nas aż 10, więc frekwencja jak na wakacje dopisała - mówi Wojciech Szulc, który będzie prowadził mitsubishi lancer EVO 10.

W sobotę pierwszy podjazd wyścigowy o godz. 14, w niedzielę o godz. 12.30. Wcześniej zaplanowano podjazdy treningowe. Wręczenie nagród na rondzie ul.Kolberga nastąpi w niedzielę tuż po zakończeniu rywalizacji.
TUTAJ czytaj więcej na temat mistrzostw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki