- Nie czuję się kompetentny, żeby wypowiadać się na ten temat. To nie nasza spółka koordynuje procedurę dopuszczenia do ruchu zmodernizowanego pociągu - tłumaczy Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu SKM, który po informacje odsyła do wykonawcy prac Taboru Szynowego Opole.
To TS Opole odpowiada za homologację pociągu EN 57-1718, bez której SKM-ka nie zostanie dopuszczona do ruchu. Wyremontowany za ok. 6 mln zł skład uzyskał niezbędny certyfikat Instytutu Pojazdów Szynowych, a TS Opole na początku października komplet dokumentów przedstawił Urzędowi Transportu Kolejowego (UTK). W międzyczasie jednak TS Opole ogłosił upadłość. Mimo prób nie udało nam się skontaktować z jego przedstawicielem.
Sytuację chętnie komentuje UTK.
- Sprawę rozpatrujemy według normalnej procedury dla tego typu wniosków. Zajmuje się tym nasz Departament Zezwoleń Technicznych i Interoperacyjności, który ma ściśle obwarowane ramy prawne według, których postępuje. Działa w oparciu nie tylko o kodeks postępowania administracyjnego, ale również sześć ustaw, a te wymagają oświadczeń, zaświadczeń. Trafił do nas wielki karton z dokumentacją techniczną, który widziałam na własne oczy. Jest tam mnóstwo załączników i projektów technicznych, a my musimy wszystkie dokładnie zweryfikować. Poza tym często świadomość wnioskodawców jest niepełna i muszą uzupełniać dokumentację, a na to mają miesiąc od momentu, kiedy zawiadomimy ich o takiej konieczności - tłumaczy Katarzyna Rut, rzecznik prasowy UTK. Zastrzega, że jest za wcześnie, by spekulować, kiedy odnowiona SKM-ka będzie mogła trafić na tory. - Jeśli w dokumentacji będą braki to wszystko będzie zależało od wnioskodawcy - zaznacza.
We wrześniu SKM podpisał kontrakt na ok. 124 mln zł za modernizację kolejnych 21 elektrycznych zespołów trakcyjnych ze spółką Pesa Bydgoszcz SA. Remont ma przystosować pociągi do przewozu osób niepełnosprawnych, umożliwić składom poruszanie się z prędkością nawet 120 km/h i wyposażyć wagony w monitoring, system informacji audiowizualnej dla pasażerów i toalety próżniowe.
- Pociągi będą trafiać do Trójmiasta sukcesywnie, partiami - po pięć - do końca przyszłego roku. Pierwszej piątki składów spodziewamy się w marcu - mówi Głuszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
