Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Rekowie Dolnym. Tragiczny finał ucieczki przed policją [NOWE FAKTY]

Joanna Kielas
Śledczy współpracują  z policją ze Szwecji, by wyjaśnić szczegóły dotyczące volvo i kierowcy samochodu.
Śledczy współpracują z policją ze Szwecji, by wyjaśnić szczegóły dotyczące volvo i kierowcy samochodu. j.kielas
Do tragicznego wypadku na drodze wojewódzkiej 216 Rekowie Dolnym koło Redy doszło 28 października 2014 roku. Śmierć na miejscu poniosły trzy osoby. Mamy kolejne szokujące wieści w sprawie tego wypadku.

Dziś wiadomo już, że kierowca volvo, który zginął na miejscu, był pijany - miał 2 promile alkoholu. To wyniki sekcji zwłok, które dotarły do prokuratury.

Całe zdarzenie rozpoczęło się już w Pucku, kiedy policjanci z ruchu drogowego próbowali zatrzymać volvo do kontroli. Samochód na szwedzkich numerach rejestracyjnych nie zatrzymał się. Policjanci podjęli pościg, mężczyzna zaczął uciekać w kierunku Redy, na Górce Rekowskiej volvo zderzyło się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka smartem.

Czytaj więcej na temat

41-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego, który prowadził auto, nie miał prawa jazdy, miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, m.in. z uwagi na wcześniejszą jazdę po pijanemu. Był poszukiwany listem gończym, ponieważ miał do odbycia karę więzienia.

Nie ma wciąż opinii biegłego od rekonstrukcji wypadków. Śledczy współpracują też z policją ze Szwecji, by wyjaśnić szczegóły dotyczące volvo.

Czytaj też: Pościg za pijanym kierowcą na S7. Mężczyzna zakończył jazdę w przydrożnym rowie [FILM]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki