Śledczy za sprawcę śmiertelnego wypadku uznali 33-letniego motocyklistę. Posiłkowali się opinią biegłego z zakresu ruchu drogowego, który na podstawie pomiarów wykonanych przez policyjnych techników i uszkodzeń pojazdów wykonał komputerowe symulacje. Wynika z nich, że kierujący motocyklem jechał z prędkością 180 km na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km!
Czytaj także: Pogrzeb ofiar tragicznego wypadku w Gnojewie [ZDJĘCIA]
- Biorąc pod uwagę wyliczenia biegłego, uznaliśmy, że gdyby motocyklista jechał z dozwoloną prędkością, do zderzenia w ogóle by nie doszło - mówi Piotr Wojciechowski, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku.
Podczas śledztwa prokuratura zleciła też wykonanie badań toksykologicznych. Biegli z Zakłady Medycyny Sądowej w Gdańsku ustalili, że motocyklista był pod wpływem amfetaminy oraz substancji zawierających konopie indyjskie.
Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku malborscy śledczy umorzyli też postępowanie w sprawie śmiertelnego wypadku na drodze 22 w Królewie. W sierpniu 24-letni kierowca bmw wbił się w drzewo. Ustalono, że także jechał za szybko i był pod wpływem środków odurzających.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?