Wciąż mają przed oczami widok zderzenia ciężarówki z trolejbusem przy zjeździe z estakady Kwiatowskiego. Jednak mimo szoku, pobiegli z pomocą ofiarom wypadku, przed przyjazdem służb ratowniczych.
WYPADEK W GDYNI - ZDJĘCIA I FILM z tragicznego wypadku na Morskiej
W zderzeniu ciężarówki z trolejbusem zginęły dwie osoby, a 11 zostało rannych. 53-letniemu mężczyźnie z najcięższymi obrażeniami próbował pomóc Paweł. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
- Najpierw pobiegłem sprawdzić co się stało z kierowcą ciężarówki, ale ta zaczęła płonąć - opowiada Paweł. - Chwilę później usłyszałem, jak ktoś woła o pomoc. Robiłem sztuczne oddychanie, ktoś inny robił mu masaż serca. Niestety w pewnym momencie mężczyzna wydał ostatnie tchnienie.
W tej akcji ratunkowej brał udział także 20-letni Wojtek. W momencie tragedii wracał z egzaminu na prawo jazdy. Mówi, że od razu pobiegł z pomocą poszkodowanym.
- Widziałem zakrwawionych pasażerów autobusu. Nie było chwili na zastanowienie się. Pomagałem rannym - mówił Wojtek. - Osiem lat jestem harcerzem, dla mnie pomoc drugiemu człowiekowi to normalna rzecz. Nie jestem bohaterem.
Postawę Pawła Salewskiego i Wojciecha Spisaka wyróżnił prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek. Otrzymali m.in. listy gratulacyjne.
Zobacz zdjęcia ze spotkania na gdynia.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?