Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek autokaru z kibicami Lechii Gdańsk. Życiem i zdrowiem zapłacili za pasję

Sebastian Dadaczyński, Adam Mauks
W Tczewie kibice w ciszy przemaszerowali do kościoła.
W Tczewie kibice w ciszy przemaszerowali do kościoła. Sebastian Dadczyński
Tragiczny wypadek autokaru z udziałem kibiców Lechii Gdańsk pod Włocławkiem, w którym zginęły dwie osoby, a 33 zostały ranne, wywołał dyskusję w wielu środowiskach niezwiązanych zawodowo z piłką nożną. Głos zabrali między innymi księża, przypominając, że podróżowanie za ukochaną drużyną jest pewnym wyrzeczeniem, które powinno się dostrzegać.

- Często kibiców traktuje się jak ludzi drugiej kategorii, a tak naprawę można u nich dostrzec wiele pozytywnych doświadczeń, choćby otwartość - mówi specjalnie dla "Dziennika Bałtyckiego" ks. Ryszard Kasyna, biskup pelpliński.

W podobnym tonie wypowiada się ks. Antoni Zieliński, rekolekcjonista z Koszalina. W tczewskiej farze wygłosił homilię podczas mszy świętej w intencji ofiar wypadku autokaru. Mówił, że wbrew temu, co starają się przekazać niektóre media, to właśnie kibice w znaczący sposób pielęgnują wartości patriotyczne, poświęcają się dla swojej pasji. - Jestem księdzem od 46 lat, interesuję się sportem, trenowałem piłkarzy różnych lokalnych drużyn i wiem, jak boli taka tragedia - mówi ksiądz Zieliński.

ZOBACZ ZDJĘCIA z marszu kibiców na tczew.naszemiasto.pl

Fani Lechii słyną z organizacji wielu akcji na rzecz innych środowisk. W Tczewie np. wyjeżdżają z uczniami podstawówek na mecze do Gdańska, organizują mikołajki czy odwiedzają wraz ze znanymi piłkarzami podopiecznych Domu Dziecka.

Działalność kibiców docenił też Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, który po wypadku stwierdził: - Trzeba się nad tym zastanowić, autobus o 4 rano wraca gdzieś z Gliwic. To jest pewne wyrzeczenie. Trzeba dostrzec, co ci ludzie robią dla swojej pasji, jak kochają piłkę, a jak są potem odbierani. Są nazywani kibolami i bandytami - ubolewał Boniek. - Obecnie kibice są przedstawiani jako margines społeczny, z którym trzeba walczyć, nad którym trzeba trzymać pałkę. Ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że bandyci nie powinni wchodzić na stadion, a kibice powinni chodzić na mecze.

Cały czas napływają kondolencje dla rodzin ofiar wypadku. Skierował je m.in. marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i przewodniczący Sejmiku Jan Kleinszmidt oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i przewodniczący Rady Miasta Bogdan Oleszek.

Dwaj kibice i kierowca autokaru, który uległ wypadkowi, przebywają w szpitalu we Włocławku i są nadal w bardzo ciężkim stanie. Stan pozostałych siedmiu osób, najmocniej poszkodowanych w wypadku, jest coraz lepszy. Część z nich w najbliższych dniach powinna wrócić do domów.

Uroczystości pogrzebowe Kamila Kąkola odbędą się w poniedziałek w Pruszczu Gdańskim. O godz. 12, po mszy świętej, odbędzie się pogrzeb na cmentarzu komunalnym. Data pogrzebu Tomasza Górczyńskiego nie jest jeszcze zna
na.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki