Urząd Gminy Stare Pole otrzymał ekspertyzę specjalisty od ochrony środowiska.
- Okazało się, że na drzewach bytuje pachnica dębowa, owad objęty ochroną gatunkową. Ale są też chronione mchy. Wysłaliśmy w tej sprawie informacje do Zarządu Dróg Powiatowych w Malborku i do nich należą dalsze kroki. To ZDP, jako zarządca trasy, otrzymał od wojska wniosek o wycinkę, a potem skierował do nas - mówi Włodzimierz Załucki, wójt Starego Pola.
Baza lotnicza w Malborku argumentuje, że drzewa znajdują się na ścieżce podchodzenia samolotów do lądowania. Kontrolerzy lotów już od pewnego czasu mieli zgłaszać, że system nawigacyjny ILS nie działa w pełnym zakresie (wojsko podpiera się ekspertyzami w tym zakresie). Tymczasem wszystkie urządzenia muszą być sprawne ze względu na bezpieczeństwo lądujących załóg.
Mieszkańcy Klecia sądzili, że obecność pachnicy uratuje drzewa, ale wcale tak być nie musi. W szczególnych przypadkach zgodę na warunkową wycinkę może wydać Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. W miniony czwartek ZDP wysłał pismo w tej sprawie do RDOŚ w Gdańsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
