Arka sięgnęła już po 11 nowego piłkarz w tym oknie transferowym. Zarząd klubu i trener Ireneusz Mamrot budują skład, aby zespół po roku wrócił do PKO Ekstraklasy. Ten transfer z pewnością ucieszy fanów, bowiem do drużyny żółto-niebieskich wraca wychowanek Arki, Michał Marcjanik.
CZYTAJ TAKŻE: Seksowne polskie sportsmenki w bikini ZDJĘCIA
Marcjanik to doświadczony piłkarz, który ma wzmocnić defensywę gdyńskiego zespołu. Niespełna 26-letni zawodnik zaczynał piłkarską przygodę w klubie Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Gdynia. Z klubem sięgnął po mistrzostwo Polski juniorów starszych w 2012 roku oraz wicemistrzostwo rok później. Wspinał się po kolejnych szczeblach piłkarskiej kariery w Gdyni aż zagrał z Arką w ekstraklasie i doczekał się opaski kapitana. W pierwszej drużynie żółto-niebieskich zadebiutował 23 lipca 2013 roku w meczu z Pelikanem Łowicz w Pucharze Polski. W sumie w zespole Arki rozegrał 137 meczów i strzelił osiem goli. Z żółto-niebieskimi sięgnął po Puchar Polski oraz Superpuchar Polski.
Po sezonie 2018/19 Marcjanikowi wygasł kontrakt z Arką i nie podpisał nowego, bo chciał spróbować swoich sił poza Polską. Związał się umową z Empoli, ale w tym klubie nie rozegrał ani jednego meczu. Podobnie było na wypożyczeniu w Capri FC 1909. Wrócił zatem do PKO Ekstraklasy, na wypożyczenie do Wisły Płock w poprzednim sezonie. W zespole "Nafciarzy" rozegrał w sumie 24 spotkania, a po zakończeniu rozgrywek wrócił do Włoch. Wisła nie zdecydowała się na to, aby Michała wykupić.
Marcjanik zdecydował się jednak na powrót do Polski. Do klubu, w którym się wychował, czyli do Arki. We Włoszech się nie przebił, więc działacze Empoli nie robili mu problemów i żółto-niebiescy wykupili Marcjanika na zasadzie transferu definitywnego. Piłkarz podpisał w Gdyni kontrakt do końca czerwca 2023 roku. Jego aktualna wartość to 300 tysięcy euro.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?