Wyburzą 49 obiektów z Trasy Słowackiego

- Firma ma 35 tygodni na wyburzenia - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne Euro 2012. - Została wybrana w drodze przetargu, do którego zgłosiło się dziewięciu oferentów. Wygrała przetarg, bo zaoferowała najniższą cenę - nieco ponad 608,5 tys. zł brutto.
Wyburzenia są niezbędne w związku z budową połączenia portu lotniczego z portem morskim w Gdańsku, czyli modernizacji tzw. Trasy Słowackiego. Trzeba zlikwidować 59 obiektów: mieszkalnych, przemysłowych, magazynowych, wojskowych. Przedsięwzięcie to podzielono na kilka etapów - od ul. Potokowej do al. Rzeczypospolitej, gdzie do rozbiórki przeznaczono 49 budynków (tam weszli wczoraj robotnicy Wakozu); potem od al. gen. J. Hallera do węzła Marynarki Polskiej (obejmujące demontaż 3 obiektów); i od węzła Marynarki Polskiej do węzła Ku Ujściu z 7 obiektami do usunięcia.

Wśród budynków przeznaczonych do rozbiórki jest tylko 12 mieszkalnych, pozostałe to obiekty gospodarcze, usługowe i magazynowe. Wliczano do nich nawet bunkier, mury oporowe, bramy, wiaty i garaże. Usuwanie obiektów powinno - zgodnie z planem prac - zakończyć się do połowy przyszłego roku.
Na odcinku, gdzie wczoraj zaczęły się prace, nadal nie wszyscy chcą się wyprowadzić.

- Z budynków przeznaczonych do wyburzenia w ostatnim czasie wykwaterowano już 57 rodzin - mówi Magdalena Kuczyńska z biura prasowego prezydenta Gdańska. - Zostały przeniesione do lokali zastępczych. Problem wyprowadzki jednej rodziny jest rozpatrywany przez sąd, natomiast w sprawie jednego budynku prywatnego toczy się postępowanie dotyczące wykupienia go przez miasto. Dopiero po załatwieniu tych formalności będzie mógł zostać rozebrany.

Do tej pory ulicę Słowackiego unowocześniono od ul. Budowlanych (za obwodnicą) w kierunku centrum Gdańska, do ul. Potokowej - ronda św. Jana de la Salle. Cała reszta trasy poszerzana będzie w kolejnych latach.