Podopieczni trenerów Damiana Wleklaka i Marcina Lijewskiego rozegrali fantastyczną pierwszą połowę. Wybrzeże zaczęło od prowadzenia 4:0, a potem było 10:1, a nawet 13:2! Ostatecznie gdańszczanie po pierwszej połowie mieli aż dziewięć bramek przewagi. W drugiej części Wybrzeże kontrolowało mecz i w 45 minucie prowadziło 25:16. Wtedy zaczęły się niespodziewane problemy. Piotrkowianin odrabiał straty i na 40 sekund przed końcem meczu przegrywał tylko 25:27. Wtedy jednak Łukasz Rogulski przypieczętował wygraną gdańskiego zespołu. Ponieważ Wybrzeże wygrało z zespołem z drugiej grupy, to zdobyło nie trzy, ale dwa punkty.
Wybrzeże: Suchowicz, Pieńczewski - Oliveira 6, Podobas, Skwierawski 1, Kornecki, Bednarek 1, Sulej 1, Rogulski 5, Prymlewicz 6, Kondratiuk 1, Salacz, Kostrzewa 3, Wróbel 4
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?