Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Ruch społeczny Lepszy Gdańsk zaprezentował kandydatkę na prezydenta Gdańska. To Elżbieta Jachlewska [zdjęcia]

Ewelina Oleksy
Ewelina Oleksy
Elżbieta Jachlewska została kandydatką ruchu społecznego Lepszy Gdańsk na prezydenta miasta.
Elżbieta Jachlewska została kandydatką ruchu społecznego Lepszy Gdańsk na prezydenta miasta. Przemysław Świderski
Elżbieta Jachlewska została kandydatką ruchu społecznego Lepszy Gdańsk na prezydenta miasta. Ogłoszono to we wtorek, 29 maja 2018 r. W ostatnich wyborach do sejmu startowała z list Nowoczesnej.

Grono tych, którzy będą walczyć o fotel prezydenta Gdańska powiększa się. Dołączyła do niego Elżbieta Jachlewska, ekonomistka i działaczka społeczna związana z Partią Kobiet, która w wyborach wystartuje z ramienia ruchu społecznego Lepszy Gdańsk.

Decyzję w tej sprawie, we wtorek 29.05.2018 na Biskupiej Górce, ogłosiła Jolanta Banach, prezeska Lepszego Gdańska.

- Mam zaszczyt i przyjemność poinformować, że w zbliżających się wyborach samorządowych, z ramienia ruchu społecznego Lepszy Gdańsk, o urząd prezydenta będzie się ubiegać Elżbieta Jachlewska. Spełnia wszelkie wymagania, jakich oczekują odpowiedzialni ludzie od kandydatki na urząd prezydenta- powiedziała Jolanta Banach, prezeska Lepszego Gdańska. - Elżbieta Jachlewska posiada kompetencje, żeby sprawować ten urząd. Jest ekonomistką, specjalistką od przedsiębiorczości, rachunkowości, prawa pracy i zarządzania środkami unijnymi. Przez 15 lat z sukcesem prowadziła własną firmę księgowo-finansową. Jest też zaangażowaną w sprawy miejskie społecznicą. Współtworzyła i prowadzi ze Stowarzyszeniem WAGA dom sąsiedzki. Od ponad 10 lat pomaga gdańszczanom podnosząc ich kwalifikacje, organizując zajęcia, wsparcie materialne i rzeczowe dla osób w trudnej sytuacji. Na sercu leżą jej szczególnie sprawy i prawa kobiet. Pracuje w Trójmiejskiej Akcji Kobiecej i Gdańskiej Radzie ds. Równego Traktowania - przedstawiała ją Banach.

I dodała, że Elżbieta Jachlewska „podejmuje się spraw trudnych i prawie niemożliwych i robi to z sukcesem”.

- Dlatego, że potrafi integrować ludzi wokół celów. Ona nie będzie dzieliła ludzi na frakcje partyjne - podkreśliła Banach. - Jest świetnie zorientowana w sprawach samorządowych. Nie odziedziczyła ani nazwiska, ani nie dostała stanowiska z rozdania partyjnego - dodała.

Elżbieta Jachlewska nie będzie dzieliła ludzi na frakcje partyjne. Jest świetnie zorientowana w sprawach samorządowych. Nie odziedziczyła ani nazwiska, ani nie dostała stanowiska z rozdania partyjnego.

Elżbieta Jachlewska tłumaczyła, że startuje z Lepszym Gdańskiem, bo „marzy jej się Gdańsk solidarności, wolności i równości”. - Te słowa może wypowiedzieć każdy kandydat, pytanie jak je definiuje. Dla mnie wolność to wolność do wyboru, wolność przekonań. Solidarność to solidarność, nie tylko ta związkowa, ale i solidarność z osobami, które o swoje prawa nie zawalczą, np. osoby starsze, z niepełnosprawnościami- powiedziała Jachlewska.

Podkreśliła, że współpracuje i będzie współpracować z każdym, kto chce te wartości wcielić w życie.
- Samorząd powinien być wolny od polityki dużego kalibru. Powinien być bliżej mieszkańców - powiedziała Jachlewska. - Jako Lepszy Gdańsk nie chcemy czekać na zmiany. My chcemy być tą zmianą. Program, który się tworzy, jest wypracowywany demokratycznie. Każdy i każda z nas ma prawo wnieść do niego swoje postulaty i doświadczenia - dodała.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2018. Pierwszy sondaż prezydencki w Gdańsku i Gdyni! [wyniki sondażu]

Zdaniem Jachlewskiej, głębokich zmian w mieście wymaga obszar opieki społecznej i komunikacji miejskiej. Reformą tego pierwszego - po wygranej Jachlewskiej - miałaby się zająć Joanna Sobańska z Ruchu Sprawiedliwości Społecznej, którą Jachlewska przedstawiła jako przyszłą wiceprezydent ds. polityki społecznej. Pozostałych kandydatów na wiceprezydentów nie ogłoszono. - Proces trwa- mówiła Jachlewska.

Co ciekawe Elżbieta Jachlewska, w wyborach do Sejmu w 2015 r. startowała z list komitetu wyborczego Nowoczesnej w Gdyni. Nie dostała się. Ale jak tłumaczy, to było jedyne wyjście, by wprowadzić tam Partię Kobiet.

Pytana dziś przez „Dziennik Bałtycki” o swoje związki z tą partią odpowiada:
- Rzeczywiście, startowałam z list Nowoczesnej. Od 10 lat jestem członkinią Partii Kobiet, teraz Inicjatywy Feministycznej. Partia Kobiet na początku swojego powstania założyła, że jest partią celu. Jeżeli inne partie, czy organizacje podzielają nasze wartości, chcą wprowadzić coś nowego, to dlaczego nie iść z nimi? Postanowiłyśmy, że to jeden z niewielu sposobów, żeby w Sejmie mieć prawo głosu. Od początku widziałam w Nowoczesnej dwa skrzydła: Ryszarda Petru, czyli liberała i Joanny Scheuring-Wielgus, czyli osoby społecznej z lewicową wrażliwością. Myślę, że w tym momencie na pewno bym stała teraz obok Joanny - powiedziała Jachlewska.

Wybory samorządowe 2018. Kandydaci na prezydenta Gdańska

Do tej pory oficjalnie swój start w wyborach na prezydenta Gdańska potwierdzili również:


Zobacz też: Konferencja stowarzyszenia Lepszy Gdańsk ws. przejścia naziemnego przy Bramie Wyżynnej [08.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki