- Dziś jest czas na wielką odwagę, dziś jest czas konkretów. Konkretów, które są ważne dla gdańszczan i dla mnie, jako prezydenta naszego miasta – mówił w trakcie konferencji prezydent Paweł Adamowicz. - Spójrzcie na naszych konkurentów. Dla nich wybory to czas na poznawanie Gdańska, przebieranie się i udawanie. Dla nas wybory to ocena tego, co wspólnie do tej pory zrobiliśmy. Ja nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PiS-u, nie jestem prezydentem aparatu partyjnego PO, Nowoczesnej czy innej partii. Ja jestem prezydentem gdańszczan.
W swoim wystąpieniu ubiegający się o reelekcję Adamowicz zwrócił się też bezpośrednio do swoich konkurentów w najbliższych wyborach samorządowych.
CZYTAJ TAKŻE: Paweł Adamowicz: Będę kandydował na prezydenta Gdańska. Bez pomocy PO? [deklaracja startu w wyborach]
- Zaproponowałem ostatnio Jarkowi Wałęsie, że po wyborach mógłby zostać zastępcą prezydenta, żeby przez pięć lat nauczyć się Gdańska. Słyszałem od wielu, że to i tak zbyt dużo jak na niedoświadczonego w samorządzie człowieka. Ale że zależy mi na Gdańsku, jeżeli kiedyś Wałęsa ma zostać prezydentem, to niech chociaż będzie przygotowany. To samo dotyczy Kacpra Płażyńskiego. Słyszałem wiele razy, że droga do prezydentury nie powinna prowadzić przez znane nazwiska oraz koneksje partyjne. Prawdziwa droga do prezydentury to droga najpierw bycia radnym, choćby radnym dzielnicy, poznającym realne problemy miasta, z którymi na co dzień każdy z nas się zmierza. Panie Jarosławie, Panie Kacprze, proponujecie to, co już dawno zrobiliśmy albo robimy codziennie. Skoro kopiujecie nasze rozwiązania, to najlepszy dowód, że one są po prostu dobre. Mam tylko prośbę. Szanujcie gdańszczanki i gdańszczan i zaproponujcie coś nowego, oryginalnego, ale wcześniej poznajcie Gdańsk i jego realne potrzeby – mówił Adamowicz i zapewnił, że w związku z najbliższymi wyborami nie boi się nikogo i niczego.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk namówił Adamowicza na złość Schetynie? Kłamstwo - odpowiadają politycy Platformy Obywatelskiej
- My nie musimy być blisko mieszkańców, tak jak inni opowiadają, bo my jesteśmy mieszkańcami. Jesteśmy nimi przed wyborami, w czasie wyborów i po wyborach – zaznaczał dalej Adamowicz.
Jeszcze przed przedstawieniem pełnej listy kandydatów do Rady Miasta, przypomniał też swoją drogę do prezydentury.
- Ja nie muszę udawać, że jestem silnie związany z Gdańskiem. Zanim zostałem prezydentem, mając 25 lat, wybrano mnie na radnego Gdańska. Wcześniej jako student prawa dorabiałem na życie jako stróż nocny w Towarzystwie Naukowym przy ul. Grodzkiej. Kandydowałem głównie dlatego, że znano mnie w mojej dzielnicy, w moim sąsiedztwie. I tak w pierwszych wolnych, demokratycznych wyborach, w 1990 roku, zostałem wybrany na radnego miasta Gdańska. To były cudowne czasy. Byłem jedynym prawnikiem na 60 radnych miasta Gdańska. Pewnie dlatego powierzono mi napisanie statutu miasta i regulaminu Rady Miasta, który zresztą do tej pory obowiązuje. Jestem dumny z tego, że mogłem być u początków gdańskiej samorządności. W maju 1988 roku stanąłem na czele strajku studenckiego w oliwskim kampusie uniwersyteckim, aby wesprzeć strajkujących stoczniowców w Stoczni Gdańskiej. Później zostałem najmłodszym prorektorem uniwersytetu w Polsce. Byłem przewodniczącym Rady Miasta Gdańska, a co najważniejsze – byłem, jestem i będę gdańszczaninem – podsumował Adamowicz.
Podczas niedzielnej konferencji, która obywała się w Oliwskim Ratuszu Kultury, głos zabrała także Aleksandra Dulkiewicz, wiceprezydent Gdańska.
- Mamy wspaniałą 46-osobową drużynę. Spośród tych 46 osób 24 to kobiety. Jesteśmy pierwszym w historii wolnych wyborów samorządowych w Gdańsku komitetem, z którego startują dwie osoby z niepełnosprawnościami. Mamy wśród nas pasjonatów sportu, kultury, środowiska, zdrowego żywienia, elektromobilności, pasjonatów Gdańska, triathlonistów, maratończyków, mamy także aktywnego strażaka. Jest z nami przedstawiciel Komitetu Obrony Demokracji, są z nami aktywni rodzice, ale także doświadczeni radni Gdańska, mamy 14 radnych dzielnic i wreszcie mamy również doświadczonego prezydenta, który także jest kandydatem na radnego i trzech jego zastępców. To, co łączy nas wszystkich to Gdańsk i codzienna praca dla gdańszczan – wyliczała Aleksandra Dulkiewicz.
Pełna lista kandydatów na radnych KWW Pawła Adamowicza Wszystko Dla Gdańska:
* Okręg nr 1 (Brzeźno, Nowy Port, Letnica, Przeróbka, Stogi, Krakowiec - Górki Zachodnie, Wyspa Sobieszewska, Rudniki, Olszynka, Orunia-Św.Wojciech-Lipce):
Beata Dunajewska, Łukasz Prażnowski, Ewa Patyk, Jerzy Petryczko, Ewelina Wojdyło, Krzysztof Kopeć, Elżbieta Żmijewska.
* Okręg nr 2 (Śródmieście, Chełm, Ujeścisko - Łostowice):
Paweł Adamowicz, Aleksandra Dulkiewicz, Teresa Wasilewska, Marcin Bildziuk, Elżbieta Woroniecka, Sylwia Rydlewska, Tomasz Tołoczko, Danuta Gdaniec, Stanisław Jażdżewski, Katarzyna Czerniewska.
* Okręg nr 3 (Aniołki, Siedlce, Wzgórze Mickiewicza, Suchanino, Piecki-Migowo, Jasień):
Piotr Dzik, Adam Aleksiejuk, Monika Matwiejszyn, Lucyna Karczewska, Radosław Nowak, Andrzej Bojanowski, Alicja Chorzelska-Pytlak, Łukasz Świacki.
* Okręg nr 4 (Młyniska, Wrzeszcz Dolny, Wrzeszcz Górny, Strzyża, Brętowo):
Piotr Grzelak, Wojciech Błaszkowski, Maria Bernolak-Szczypior, Irola Ferlin, Tomasz Gawłas, Karolina Mizik, Michał Szwaguliński.
* Okręg nr 5 (Zaspa-Młyniec, Zaspa-Rozstaje, Przymorze Wielkie, Przymorze Małe):
Piotr Kowalczuk, Agnieszka Wierzbicka, Wioleta Umławska, Iwona Stankiewicz, Jakub Godziniec, Karolina Kneba, Marcin Makowski.
* Okręg nr 6 (Żabianka - Wejhera - Jelitkowo - Tysiąclecia, Oliwa, VII Dwór, Osowa, Matarnia, Kokoszki):
Andrzej Stelmasiewicz, Wojciech Stybor, Sławina Kosmulska, Irena Górska, Mateusz Gmerek, Izabela Wyszkowska, Anna Motyl.
Przegląd najważniejszych wydarzeń :
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
