Wybory Samorządowe 2014 na Pomorzu. O mandaty walczą członkowie rodzin
Sejmik i Rada Miasta
Do pomorskiego Sejmiku Wojewódzkiego z listy Platformy Obywatelskiej startuje Hasan Ciftci, z pochodzenia Turek, mieszkający i działający w Gdańsku od wielu lat. Jego córka, Anna, z kolei chciałaby zostać gdańską radną miejską - także z listy PO. Dlaczego Hasan Ciftci zdecydował się kandydować razem z córką?
- Nie planowaliśmy tego, samo tak wyszło. Córka jest od lat członkiem "Młodych Demokratów", angażuje się w sprawy społeczne i nadal chciałaby działać, tyle że w Radzie Miejskiej. Właściwie nie było żadnego namawiania. Każde z nas podjęło niezależną decyzję - mówi Ciftci.
- Ja byłem kandydatem do Sejmiku Wojewódzkiego w 2010 roku. Jako działacz społeczny dostałem wtedy propozycję startu z listy Platformy Obywatelskiej, która miała hasło "Z dala od polityki". Otrzymałem wówczas około 3 tys. głosów, co niestety nie wystarczyło do zdobycia mandatu. Mam nadzieję, że w tym roku wynik będzie lepszy i zostanę wybrany. Dla mojej córki start w tegorocznych wyborach to przede wszystkim zdobycie doświadczenia i wiedzy, które mają zaprocentować w przyszłości.
Anna Ciftci jest studentką III roku prawa. Konsultowała z rodzicami swój start wyborczy.- Nie patrzę na to, że w ten sposób, przez kandydowanie, idzie do polityki. To raczej kolejny etap rozwijania jej działalności prospołecznej, z czego bardzo się cieszę. Kierunek jej studiów na pewno dobrze się z tym łączy i stanowi atut córki - mówi kandydat PO i dodaje, że w domu raczej o polityce się nie rozmawia.
- Ciężko w okresie kampanii wyborczej ominąć tematy polityczne, ale na co dzień staramy się, aby nie była to główna kwestia, o której rozmawiamy w domu.