Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory regionalne w PO: Tusk i Trzaskowski popierają Pomaską, Rybicki i samorządowcy – Struka. Czy głos szefa przeważy?

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
W sobotę 23 października pomorska Platforma Obywatelska będzie wybierać swoje władze. Po rezygnacji z udziału w wyborach dotychczasowego szefa, Sławomira Neumanna, na placu boju pozostali posłanka Agnieszka Pomaska i marszałek województwa Mieczysław Struk. Pomaską poparła „góra” partii.

Po rezygnacji Sławomira Neumanna z ponownego kandydowania, w atmosferze skandalu związanego z obecnością na urodzinach red. Roberta Mazurka podczas posiedzenia sejmu, wydawało się, że faworytem w regionalnych wyborach w partii jest marszałek Struk. Tymczasem posłanka Pomaska zbiera kolejne prestiżowe poparcia w wyścigu o fotel przewodniczącego regionalnych struktur partii.

- Wspieram całym sercem Agnieszkę Pomaską, mam nadzieję, że zostanie szefową struktur w regionie. Trudno sobie wyobrazić lepszy wybór – deklarował Rafał Trzaskowski, wiceszef PO i prezydent Warszawy, podczas wspólnej konferencji prasowej z kandydatką w czwartek 21 października w Sopocie.

Wcześniej, w sobotę 16 października, odezwała się sama „góra”:

- Wszędzie, gdzie mnie proszą do lokalnych rozmów, to mówię otwarcie jakbym się zachował. Mamy 16 regionów i – nie uwierzycie – jedną kandydatkę w całej Polsce. Mnie się marzyło, że jak wrócę do Polski po tych 6 latach, to uda nam się – nie na siłę, nie uchwałą, ustawą czy moim zwykłym uporem – zbudować nie parytety, bo to jest ciągle bardzo trudne w Polsce, ale że gdzieś te drzwi, tę przestrzeń będziemy kobietom otwierali – mówił w ubiegłą sobotę na wewnętrznym spotkaniu pomorskiej PO Donald Tusk, szef partii, deklarując, że „z pełnym przekonaniem” odda głos na Pomaską.

- Błagam o zrozumienie szefa mojego koła, ale zgłaszam tu niesubordynację. Być może jako jedyny w Sopocie będę głosował inaczej niż moje rodzime koło – dowcipnie skomentował fakt, że sopockie struktury platformy, do których formalnie należy, podjęły uchwałę o rekomendacji swoim członkom głosowania na Mieczysława Struka.

Od tego momentu jego stronnicy, m. in. szef sopockiego koła, wiceprezydent miasta Marcin Skwierawski, czy senator PO Sławomir Rybicki, wyrażając poparcie dla swojego faworyta dodają, że partia ma „dwoje świetnych kandydatów”.

- Platforma, żeby wygrywać i w Polsce, i na Pomorzu, musi odwoływać się do szerszego elektoratu, wyjść poza stałą grupę swoich zwolenników, poza elektorat wielkomiejski, w którym nasze ugrupowanie jest mocno osadzone. Większe możliwości działań wzmacniających potencjał partii w tym zakresie wydaje się mieć Mieczysław Struk – mówił w wywiadzie dla DB, podtrzymując poparcie dla marszałka województwa senator Sławomir Rybicki.

Sam marszałek województwa po słowach Donalda Tuska w dwóch zdaniach skomentował swoją sytuację w wyborach:

- Nic się nie zmieniło. Mobilizuje mnie to do jeszcze bardziej wytężonej pracy – uciął w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim, dodając, że więcej komentarzy nie będzie. Poparcie Rafała Trzaskowskiego, kojarzonego z nieformalną frakcją samorządowców w partii, bliskiej i Strukowi, było dla niego kolejnym ciosem.

Agnieszka Pomaska, pytana po raz kolejny podczas czwartkowej konferencji o równościową motywację poparcia Tuska, niezmiennie deklarowała, że jej głównym celem kandydowania jest poprowadzenie partii w regionie do zwycięstwa w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Mówiła o drużynie, o zabieganiu o głos każdego, dystansując się nieco od uzasadnienia przewodniczącego PO, deklarując za to pełną lojalność wobec całości działań Donalda Tuska. Pod koniec opisu swojej kampanii wyborczej w regionie (zabiegając o głosy odwiedziła wszystkie powiatowe struktury partii) dodała jednak:

- Nie ukrywam, że będę zabiegała o to, by było więcej aktywnych pań w PO, żeby więcej kobiet ubiegało się o funkcje w partii, także jeśli chodzi o kandydowanie do rad miast, do sejmiku, do Sejmu, Senatu. Uważam, że to rzeczywiście jest jedno z tych zadań, które też przede mną, jeśli zostanę wybrana na przewodniczącą regionu. Jest to jedno z tych wyzwań, przed którym też stoimy – deklarowała Agnieszka Pomaska.

- Przewodniczący Donald Tusk jasno zapowiedział, że jeżeli chodzi o prezydium partii, to na pewno będzie tam zróżnicowany skład. Spodziewamy się dokładnie takich decyzji, a my wspieramy Agnieszkę po prostu dlatego, że jest najlepsza – zaznaczył Rafał Trzaskowski.

- Mam poparcie wielu parlamentarzystów. To dla mnie istotne, pracując na rzecz Pomorza, w sejmie musimy współpracować. Niezależnie od wyniku wyborów będę też współpracować z marszałkiem Strukiem, radnymi sejmiku i przedstawicielami samorządów w powiatach – deklarowała wcześniej w rozmowie z DB kandydatka.

Rzeczywiście, Agnieszka Pomaska kojarzona z frakcją „parlamentarną” partii tam głównie jest popularna, w odróżnieniu od Struka popieranego dotychczas przez samorządowców PO. Jedynie Jarosław Wałęsa, również poseł partii z Pomorskiego, jak zawsze jest oryginalny: - Do samego końca będę się zastanawiał, która strategia jest lepsza, do soboty jeszcze mam czas – mówi nam dzień przed wyborami Wałęsa.

Jaki będzie wynik wyborów w pomorskiej platformie, dowiemy się już w sobotę wieczorem lub w niedzielę rano.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki