Wybory prezydenckie 2020. Rośnie liczba wyborców, którzy miały problem z głosowaniem. Byli niewidoczni dla systemu i nie mogli oddać głosu

Kilka dni temu pisaliśmy o kłopotach wyborców, którzy z powodu niezifentyfikowanego błedu związanego z dopisaniem się do spisu wyborców, nie mogli oddać głosu. Okazuje się, że takie sytuacje nie były odosobnione - otrzymaliśmy kolejne sygnały od wzburzonych wyborców, a także przedstawicieli komisji.

- W naszej komisji wyborczej spotkaliśmy się z co najmniej kilkoma takimi osobami. Niestety, zgodnie z procedurami nie mogły one być dopuszczone do głosowania - poinformował przewodniczący komisji mieszczącej się w jednej z gdańskich dzielnic, który chce pozostać anonimowy.

Problemy z głosowaniem za granicą

Problemy z głosowaniem. Kolejne przypadki we Wrocławiu i Gdańsku

Z relacji czytelników wynika, że problem dotyczy osób, które próbowały dopisać się do spisu wyborców przez platformę ePUAP. Z niewyjaśnionych przyczyn ich zgłoszenie finalnie nie dotarło do magistratu. Wszystko wskazuje, że do podobnych zdarzeń dochodziło również w innych miastach.

- Miałam podobna sytuację we Wrocławiu. Nie widniałam na spisie wyborców mimo złożenia wniosku o dopisania do spisu wyborców przez platformę ePUAP - poinformowała Pani Klaudia. - Nie było śladu w systemie ePUAP w zakładce wysłane. Składałam wniosek razem z mężem, który został dopisany i zagłosował. W czasie mojej obecności w komisji taką sytuację miało 3 osoby. W Gdańsku mój brat miał taki sam problem, członek komisji poinformował go , że spotkał się wczoraj z 24 takimi przypadkami.

O skalę zjawiska zapytaliśmy przedstawicieli Urzędu Miejskiego w Gdańsku, jednak cały czas nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Tymczasem jeszcze kilka dni temu zbadanie sprawy zapowiedziało Ministerstwo Cyfryzacji.

- Otrzymaliśmy z Gdańska informację o występującym ponoć problemie. Poprosiliśmy o więcej informacji. Będziemy tę sprawę badać i wyjaśniać. Jak do tej pory nie otrzymaliśmy podobnych zgłoszeń z innych miast/gmin - poinformował w odpowiedzi na nasze zapytanie Wydział Komunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji.

Nie wiadomo czy podobne perturbacje nie pojawią się znowu podczas II tury wyborów prezydenckich. Pewne jest natomiast to, że osoby chcące dopisać się do spisu wyborców mają czas do 7 lipca.