Robert Biedroń podkreślał, że Gdynia to symbol polskiej nowoczesności i tolerancji, odniósł się również do postaci Antoniego Abrahama, podkreślając, że podobnie jak słynny Kaszuba, on także nie podda się w walce o prawa mniejszości.
- Jesteśmy w Gdyni, mieście, które pokazało jak może wyglądać Polska nowoczesna, modernistyczna, Polska, która jest otwarta i tolerancyjna - mówił Robert Biedroń. - To mieszkańcy Gdyni wybrali mnie posłem na Sejm RP. Teraz wracam do Gdyni jako kandydat na prezydenta, ale też jako mieszkaniec, bo w Gdyni mieszkałem przez wiele lat, a jeszcze do niedawna płaciłem tutaj podatki. Gdynia jest miastem, które pokazało, że może być miastem wielu kultur, w którym szczególnie kultura Kaszubów jest doceniona. Dlatego jesteśmy tutaj pod pomnikiem człowieka symbolu. Antoni Abraham to symbol nieugiętości, a to coś, co powinno nam szczególnie dzisiaj imponować, zwłaszcza jeżeli chodzi o naszą walkę o demokrację oraz samorządność. Kaszubi pomimo wielu lat ucisku, dyskryminacji i odmawiania im tożsamości nie poddali się, podobnie jak my teraz nie możemy się poddać.
Kandydat na prezydenta RP przywołał również inną ważną dla Gdyni postać - Eugeniusza Kwiatkowskiego. Mówił, że podobnie jak przed laty Kwiatkowski, on również będzie odbudowywać Polskę. - Eugeniusz Kwiatkowski pokazał nam jak odbudować Polskę, to samo musimy zrobić dzisiaj - podkreślał Robert Biedroń. - Musimy podnieść Polskę po tym co zrobił PiS, z tej nieudolności prezydenta Dudy. Mam na to pomysł - wielki plan odbudowy Polski. Przede wszystkim należy przywrócić sprawiedliwość wszystkim tym, którzy od 1989 tej sprawiedliwości nie zaznali. Mówię tu przede wszystkim o seniorach, którzy mieszkają w naszych miastach. Spotykam ich podczas kampanii i mówią mi jasno, że państwo zostawiło ich samych.
Wreszcie europoseł zaapelował o tolerancję i zaprzestanie "megalomańskich" inwestycji. Zamiast tego - jak zapronował - państwo Polskie powinno skupić się na zwykłych obywatelach.
- Dzisiaj Polska zamiast armii katechetów potrzebuje armii dobrze opłacanych psychologów dziecięcych i psychiatrów - apelował Biedroń. - A nie opłacania i tak bogatego Kościoła Katolickiego. Po erze wielkich megalomańskich inwestycji, musi nadejść era inwestowania w zwykłego człowieka.
- Chciałbym zadeklarować, że jako prezydent wniosę inicjatywę ustawodawczą, która przywróci godne emerytury, także te mundurowe. Musimy też zrównać emerytury kobiet i mężczyzn. Plac Kaszubki jest symbolem Polski, w której należy się godność każdemu, bez względu na to, czy należy do mniejszości czy do większości. Będąc prezydentem Słupska i posłem na Sejm dbałem o godność Kaszubów, walczylem o tożsamość kaszubską, walczyłem o godkę śląską oraz o prawa mniejszości i wolność religijną. Tak samo będę jako prezydent Polski stawał w jego obronie każdego obywatela, bo taki jest obowiązek prezydenta RP - mówił Biedroń.
Przypomnijmy, że obecnie w wyborach prezydenckich startuje 11 kandydatów:
- Andrzej Duda
- Rafał Trzaskowski
- Władysław Kosiniak-Kamysz
- Robert Biedroń
- Szymon Hołownia
- Waldemar Witkowski
- Krzysztof Bosak
- Stanisław Żółtek
- Marek Jakubiak
- Mirosław Piotrowski
- Paweł Tanajno
iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?