Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wulgarny lekarz już nie pracuje na pomocy doraźnej w słupskim szpitalu. To efekt naszej interwencji

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Artykuł o lekarzu, który miał być wulgarny podczas dyżuru świadczonego w ramach Nocnej Opieki Chorych w słupskim szpitalu, odbił się głośnym echem w całym kraju. Zainterweniował Rzecznik Praw Pacjenta oraz rzecznik rządu Piotr Muller. W efekcie prezes szpitala w Słupsku, zawiesił współpracę z firmą świadczącą usługi w ramach NOCh, co oznacza, iż do czasu wyjaśnienia sprawy lekarz nie będzie świadczył usług w NOCH.

Skandaliczne zachowanie lekarza opisaliśmy wczoraj, 18 marca. Lekarz miał w sposób wulgarny potraktować pacjentów, którzy przyszli do niego na wizytę w niedzielę, 14 marca, w ramach Nocnej Opieki Chorych. Z kolei druga kobieta opisała sytuację, kiedy ten sam lekarz postawił niewłaściwą diagnozę, ponieważ miał unikać kontaktu z chorym z obawy o zarażenie się koronawirusem.

Lekarz kazał "wypier... z tym małym skur...". Matka dziecka wstrząśnięta!

Interweniuje rzecznik rządu

Jeszcze w tym samym dniu na nasz artykuł zareagował poseł Piotr Muller, rzecznik rządu, pisząc, że takie sytuacje są niedopuszczalne. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku opisał sytuację, zapewniając, że zażąda wyjaśnień od prezesa szpitala w Słupsku oraz od marszałka województwa pomorskiego, któremu szpital podlega. Jego list trafił do redakcji w całej Polsce.

Poniżej treść listu
"Do redakcji GP24.pl wpłynęły dwie skargi mieszkanek Słupska na lekarza, który w niedzielę przyjmował w ramach Nocnej Opieki Chorych w słupskim szpitalu.

Jak podają media lekarz wulgarnie wypowiadał się o młodych pacjentach oraz kwestionował badanie stacjonarne dziecka pomimo, iż było ono w poczekalni szpitala. Takie sytuacje są niedopuszczalne.

Mieszkańcy Słupska nie pierwszy raz skarżą się na świadczenia NOCH-u w słupskim szpitalu. Nie ma mojej zgody na tak skandaliczne zachowanie i lekceważenie pacjentów. Bardzo proszę, aby Marszałek Województwa Pomorskiego Pan Mieczysław Struk oraz Prezes Zarządu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Janusza Korczaka w Słupsku Sp. z o.o. Pan Andrzej Sapiński ustosunkowali się do tej sytuacji i podjęli działania zmierzające do poprawienia usług Nocnej Opieki Chorych w słupskim szpitalu. Niezwłocznie skieruję do Państwa oficjalne pismo w tej sprawie z prośbą o wyjaśnienie niniejszej sytuacji.
Sytuacja epidemiczna w kraju powinna jednoczyć, tworzyć wspólnotę walki z pandemią i umacniać zaufanie wobec lekarzy. Traktowanie pacjentów w taki sposób nie tylko deprecjonuje stosunek społeczeństwa wobec służby zdrowia ale i niszczy jej wizerunek.

Jestem głęboko poruszony zaistniałą sytuacją i zobowiązuję się podjąć wszelkie możliwe kroki do wyjaśnienia tej sprawy i poprawienia jakości obsługi pacjentów w słupskim szpitalu."

Poseł pisze do marszałka i prezesa szpitala
W piątek, 19 marca, pisma posła Piotra Mullera, zostały wysłane zarówno do Andrzeja Sapińskiego, prezesa szpitala w Słupsku, jak i Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego. Poniżej treść.

"Działając na podstawie art. 20 ustawy z dnia 9.05.1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz. U. Nr 73, poz. 350 ze zmianami), w związku ze skargami mieszkanek Słupska na lekarza, który w niedzielę, 14 marca br., pełnił dyżur w ramach Nocnej Opieki Chorych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku, zwracam się z prośbą o udzielenie mi informacji, jakie czynności zostały wykonane w celu wyjaśnienia tych zdarzeń.

Z przedstawionych informacji w mediach wynika, iż dyżurujący w tym dniu lekarz wulgarnie wypowiadał się o młodych pacjentach oraz kwestionował badanie w trybie ambulatoryjnym. Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Zdarzenia jakie zostały opisane w mediach nigdy nie powinny mieć miejsca, dlatego wnoszę o podjęcie działań zmierzających do poprawienia świadczonych usług w ramach Nocnej Opieki Chorych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku.

W związku z powyższym zwracam się z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy oraz poinformowanie mnie jakie czynności zostały wykonane w celu poprawienia jakości obsługi pacjentów w/w szpitalu."

Rzecznik Praw Pacjenta wszczyna postępowanie

Z samego rana skontaktował się z nami pracownik z biura Rzecznika Praw Pacjenta przy Departamencie Dialogu Społecznego i Komunikacji w Warszawie.

- Opisana sytuacja jest niedopuszczalna i karygodna. Wszczynamy sprawę z urzędu. Ewidentnie zostały tu naruszone prawa pacjenta, za co grożą ogromne kary finansowe - mówi Kinga Łuszczyńska ds. komunikacji z Biura Rzecznika Praw Pacjenta.

Szpital zawiesza współpracę z lekarzem
Ostatecznie, oficjalne oświadczenie wydał także słupski szpital.

"Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku potwierdza, że w dniu 15.03.2021 r. wpłynęła skarga pacjentki na postępowanie lekarza NOCH. Podkreślamy, że wskazany lekarz nie jest pracownikiem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku, ale zatrudniany jest przez firmę Opieka Specjalistyczna Sp. z o.o. z Gdyni. Z powodu braku personelu medycznego w NOCH Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku wynajmuje lekarzy od wskazanej firmy. Biorąc pod uwagę powyższe, Wojewódzki Szpital Wojewódzki wystąpił do współpracującej firmy o wyjaśnienie sprawy. Jeśli stawiane przez pacjentkę zarzuty potwierdzą się, Szpital wyciągnie odpowiednie konsekwencje. Reagując na powyższą sytuację, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku zawiesza współpracę z wyżej wymienioną firmą, co oznacza, iż do czasu wyjaśnienia sprawy wskazany lekarz nie będzie świadczył usług w NOCH."

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wulgarny lekarz już nie pracuje na pomocy doraźnej w słupskim szpitalu. To efekt naszej interwencji - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki