Wstrzymano budowę objazdu Bramy Nizinnej w Gdańsku. Umowa z wykonawcą została rozwiązana i nie wiadomo, kiedy prace będą dokończone

Inwestycję rozpoczęto w sierpniu ubiegłego roku. Jej celem było wyprowadzenie spod zabytkowej, renesansowej bramy rosnącego ruchu samochodowego między Orunią a Starym Przedmieściem. W obliczu dotkliwych korków na głównych ulicach miasta trasę tę wybierało coraz więcej kierowców. Specjaliści z gdańskiego magistratu ocenili, że natężony ruch samochodów zagraża cennemu zabytkowi, którego historia sięga 1626 roku.

Pomysł był taki, aby nowa trasa między Starym Przedmieściem a Orunią wiodła od placu Wałowego przez ul. Grodza Kamienna, a następnie Bastionem Żubr, w miejscu dawnej linii kolejowej. Do przetargu na wybudowanie objazdu stanęło sześciu oferentów. Zwycięzcą okazała się firma Strabag, która zgodnie z podpisaną umową przystąpiła do realizacji inwestycji.

Jak zapewniali samorządowcy, nowy objazd miał zostać wybudowany w dwanaście miesięcy. Jednak według informacji, upublicznionych przez Urząd Miejski w Gdańsku, obecnie zaawansowanie prac wynosi zaledwie dziesięć procent.

Wykonawca i urzędnicy nie są w stanie przebrnąć przez wymagania, stawiane im przy okazji realizacji objazdu przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wymieniają też długą listę działań, podjętych przez służby PWKZ, które rzekomo uniemożliwiają obecnie ukończenie inwestycji.

"Po rozpoczęciu przez wykonawcę robót ziemnych Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął kontrolę terenu i nałożył obowiązek wykonania dodatkowych czynności związanych z m.in. pogłębianiem wykopów, w których znajdują się elementy dawnej bramy kolejowej. W konsekwencji tych działań całkowicie wstrzymał prace w celu wykonania szczegółowych badań archeologicznych. Z początkiem lutego PWKZ ponownie rozszerzył zakres prac archeologicznych i nakazał prowadzenie dalszych badań oraz zobowiązał do wykonania badań sondażowych na kolejnym odcinku, w kierunku ulicy Mostowej, w celu poszukiwań obrotnicy mostu kolejowego" - przeczytać można w komunikacie, wystosowanym przez Urząd Miejski w Gdańsku.

Urzędnicy uważają, że ze względu na trwające obecnie badania archeologiczne nie ma możliwości oszacowania terminu zakończenia kontroli PWKZ. Jednak zdaniem specjalistów z gdańskiego magistratu procedury z tym związane ciągnąć mogą się nawet przez rok. Dodatkowo, według oceny ekspertów z Urzędu Miejskiego w Gdańsku, wnioski wynikające z trwającej kontroli potwierdzają, że do dalszej realizacji budowy objazdu Bramy Nizinnej konieczna będzie zmiana zakresu robót. To z kolei wiązałoby się z opracowaniem nowej dokumentacji projektowej i uzyskaniem uzgodnień.

Przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Gdańsku doszli więc do wniosku, że dalsze utrzymywanie wykonawcy prac na placu budowy nie leży w interesie publicznym. Umowa na realizację objazdu została właśnie ze Strabagiem rozwiązana. Urzędnicy nie informują jednocześnie, kiedy inwestycja mogłaby zostać dokończona.

Warto dodać, że XVII-wieczna Brama Nizinna była ostatnio remontowana w 2016 roku. Były to pierwsze do lat, poważniejsze prace, związane z konserwacją i ochroną tego cennego zabytku. Wydano wówczas na nie z budżetu Gdańska kwotę 4,5 miliona złotych.