Nie był to typ spoglądający na świat zza redakcyjnego biurka. Lubił być wszędzie, wszystko zobaczyć, wszystkiego dotknąć. Wydawało się, że nie ma dla niego przeszkód nie do pokonania.
Piotr Semka z "Rzeczpospolitej" wspomina, jak w 1991 r. znaleźli się razem w Moskwie podczas puczu Janajewa. - Pod Dumą, w której zabarykadowali się komuniści, potrafił oswoić nawet najbardziej wojownicze komsomołki. I to mimo że po rosyjsku mówił słabo. Spotkałem w życiu może trzy osoby tak kipiące energią i pomysłowością jak on. Imponował też wiedzą o tajemnicach II wojny światowej.
Miał przy tym Tomek niebywałą lekkość pisania. Ta ostatnia cecha prowadziła czasem do sytuacji zabawnych. Jak wtedy, gdy z rozpędu opatrzył jeden ze swoich reportaży adnotacją: "Wszelkie podobieństwo do realnych postaci i wydarzeń - przypadkowe".
W 1995 r. z bazy polarnej w Kanadzie relacjonował pierwszą wyprawę Marka Kamińskiego i Wojciecha Moskala na biegun północny.
W tamtych latach każdemu nowo przyjętemu kandydatowi na reportera w "Dzienniku Bałtyckim" stawiano go za wzór. Ale on sam myślał już o tym, by sprawdzić się na szerszych wodach. Otarł się o powstającą właśnie TVN, publikował w "Newsweeku" był korespondentem BBC, agencji Reutersa.
- Nie miał szczęścia, by trafić na kogoś, kto potrafiłby właściwie spożytkować jego talent - uważa Piotr Semka. - Godzinami bezskutecznie wysiadywał pod gabinetem szefowej telewizyjnego "Ekspresu Reporterów".
Do naszej redakcji wrócił jeszcze w połowie mijającej dekady, ale trudno mu było wpasować się w rytm pracy gazety codziennej ze wszystkimi rygorami. Cenił sobie luz, nieregularny tryb życia we własnym tempie. Swoje miejsce odnalazł w miesięczniku "Twoja Gazeta Dzielnicowa". Teksty historyczne publikował też w internecie. Chwalił sobie kontakt z czytelnikami. Cieszył się z każdego komentarza pod swoim tekstem.
KONDOLENCJE
Jesteśmy głęboko poruszeni informacją o nagłej i tragicznej śmierci naszego kolegi redaktora Tomasza Zająca
Rodzinie, bliskim i przyjaciołom Tomka
składamy najszczersze wyrazy współczucia
Dziennikarze "Dziennika Bałtyckiego",
koledzy i koleżanki z Prasy Bałtyckiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?