W lipcu 2019 roku Inspektorzy OTOZ Animals zostali powiadomieni telefonicznie o przetrzymywaniu w miejscowości Brodnica Górna zwierzęcia w złych warunkach. Na miejscu znaleziono psa na uwięzi. Miał on łańcuch wrośnięty w skórę szyi z wbitym karabińczykiem. Pies nie miał dostępu do wody. Nie miał także zapewnionego schronienia przed warunkami atmosferycznymi. Niezwłocznie został przetransportowany do schroniska w Kościerzynie. Wymagał zabiegu chirurgicznego.
- Ustalono właścicieli psa, którymi okazali się 62-letni mężczyzna i 34-letnia kobieta - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Obojgu zarzucono popełnienie przestępstwa z art. 35 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt, to jest znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do zarzucanego im czynu. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Kartuzach.
Pies przebywał w schronisku w Kościerzynie. Harry, bo tak go nazwano, po przebytej kwarantannie i rekonwalescencji, znalazł kochający dom.
- Nie znajdujemy słów, by wyrazić bezduszność jego właścicieli, których raczej nazwać by wypadało katami - podkreślali pracownicy kościerskiego schroniska. - Nie ma wytłumaczenia na takie bestialstwo i jako organizacja prozwierzęca dołożymy wszelkich starań, by spotkała ich kara adekwatna do czynu.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?