Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracamy do zakupów w piekarni. Zapasy kaszy i makaronów już zjedliśmy

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
W czasie lockdownu niektórzy piekli chleb w domu, ale gdy wrócili do pracy, mają na to mniej czasu i wolą pieczywo kupować
W czasie lockdownu niektórzy piekli chleb w domu, ale gdy wrócili do pracy, mają na to mniej czasu i wolą pieczywo kupować Andrzej Szkocki
Częściej piekliśmy chleb w domu, jedliśmy więcej kaszy i makaronów - tak było w czasie lockdownu. Teraz wracamy do dawnych zwyczajów zakupowych i chętniej wstępujemy do sklepów piekarni.

- Od wielu lat obserwujemy spadek spożycia pieczywa, ale spore zmiany były spowodowane także lockdownem. Na szczęście ostatnio trochę się poprawiło - mówi Jarosław Grochowalski, właściciel piekarni działającej w Toruniu od ok. 30 lat. Jego zdaniem więcej klientów wraca do sklepów sprzedających pieczywo.

Jak przechowywać pieczywo?

Chleb zastąpiliśmy makaronem i kaszą

Grzegorz Nowakowski, dyr. zarządu Instytutu „Polskie Pieczywo”: - Na spożycie pieczywa świeżego w ostatnich miesiącach istotnie wpłynęła pandemia COVID-19. O ile wzrósł popyt na produkty spożywcze o długim terminie przydatności (makarony, kasze), to w odniesieniu do pieczywa - z uwagi na ograniczenie częstotliwości codziennych zakupów - nastąpił znaczący spadek.

- W czasie kwarantanny więcej osób, nawet dla zabicia czasu, piekło chleb w domu - uważa Jarosław Grochowalski. - Teraz wolą kupić pieczywo z piekarni.

Nowakowski podaje, że w kwietniu 2020 świeżego pieczywa sprzedano około 25% mniej (porównując rok do roku), w maju o 20% mniej. Jego zdaniem w kolejnych miesiącach skala spadków zmniejszyła się, co jednak i tak nie zmieniło faktu, że nastąpił ok. 8% spadek spożycia świeżego pieczywa (w stosunku do 2019 r.) do rekordowo niskiego poziomu 32,9 kg/osoba. To dane szacunkowe (prognoza IPP).

To też może Cię zainteresować

Szczepmy się! Także dla piekarzy

- W naszym przypadku problemem było to, że w czasie lockdownu straciliśmy na realizacji kontraktów z placówkami oświatowymi - twierdzi Marcin Kłosowicz, prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Pruszczu (pow. świecki). - Mam nadzieję, że po wakacjach znowu będziemy mogli dostarczać pieczywo także do szkół, burs, internatów. Szczepmy się! Wtedy będzie dobrze! A już jest lepiej.

- Na znaczący spadek spożycia pieczywa świeżego wpłynęło również ogranicz­enie konsumpcji w całym sektorze HoReCa - zauważa Nowakowski. - W 2021 następuje stopniowa poprawa sytuacji, wraz ze zmniejszaniem się ograniczeń i powrotem konsumentów do zwyczajnych zachowań zakupowych.

- Ograniczenia w sektorze HoReCa bardzo nas zabolały - twierdzi Ryszard Piasecki, właściciel piekarni w Toruniu, która 30 proc. produkcji sprzedaje do hoteli, szkół i gastronomii. - Teraz sytuacja wraca do normy.

Mąka podnosi koszty produkcji

- Problemem są ceny - dodaje Jarosław Grochowalski. - Bardzo długo ich nie podnosiliśmy stawek. U nas zwykły, półkilogramowy bochenek zwykłego chleba kosztuje 1,98 zł, ale ceny mąki są coraz wyższe.

Dyr. Nowakowski zauważa, że ceny mąki w ostatnich dwóch miesiącach są dosyć stabilne, ale zaznacza, że w porównaniu z zeszłym rokiem są wyższe o ok. 15-20%: - Z uwagi na wysokie ceny zbóż za granicą i związaną z tym presję eksportową, można zakładać kolejne wzrosty cen mąki, przy jej mniejszej dostępności na rynek krajowy. O ile obecnie mąki nie brakuje jeszcze w magazynach, to popyt zagraniczny na zboża może okazać się na tyle długotrwały i duży (a już jest na rekordowo wysokim poziomie), że odbije się to negatywnie nie tylko na cenach mąki, ale i ograniczeniach w możliwości realizacji jej dostaw.

- Niestety w przypadku mąki co miesiąc są korekty cenowe - twierdzi Ryszard Piasecki. - A przecież rosną także inne koszty, np. pracownicze.

To też może Cię zainteresować

A niektórzy pracownicy piekarni - wiedząc, że gospodarka się rozpędza - znowu zaczęli szukać innych zajęć. Przede wszystkim łatwiejszych, bez nocnych zmian i pracy w weekendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wracamy do zakupów w piekarni. Zapasy kaszy i makaronów już zjedliśmy - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki