18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt ziemi nie odda

Marcin Kamiński
Wójt gminy wiejskiej Słupsk udowodnił, że lepiej powiększyć gminę niż miasto
Wójt gminy wiejskiej Słupsk udowodnił, że lepiej powiększyć gminę niż miasto Marcin Kamiński
Aż o tysiąc ha chce zmniejszyć Słupsk wójt gminy wiejskiej Mariusz Chmiel. Odebrane hektary powiększyłyby dotychczasową powierzchnię gminy. Uchwałę wyrażającą wolę zmiany granic przyjęli wczoraj jednogłośnie radni.

Wójt nie ukrywa, że to odwet za działania prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego zmierzające do powiększenia Słupska o Bierkowo, Strzelino, Włynkówo i Redzikowo. Zgodnie z podjętą uchwałą, do gminy włączone zostałyby dwa obszary: 550 ha na zachód od Redzikowa i 450 ha na wschód od Bierkowa.

- Są miasta, które rozwijają się dynamicznie, brakuje im terenów pod inwestycje i wymagają połączenia z gminami wiejskimi. Z takiego pomysłu skorzystał prezydent Słupska, ale nie zamierza łączyć się i dogadywać z nami czy współpracować. Postanowił odebrać nam najbardziej atrakcyjne grunty z sąsiednich gmin. Śmiem twierdzić, że zależy mu na tym, by przejąć Redzikowo, bo jest tam budowany aquapark, który tak bardzo chciałby mieć w swoim mieście - stwierdza Chmiel. Wójt powołuje się też na to, że zgodnie z opracowaniem powiększenia granic Słupska, w mieście o powierzchni 43 km kw. zabudowane jest zaledwie 8,63 km kw. , a użytki rolne zajmują 19 km kw. Wyłączając lasy i inne nieużytki, i tak zostaje wiele km kw., które można przeznaczyć na inwestycje.

- Moim zdaniem, powiększenie miasta nie jest potrzebne. 47 lat temu włączono do Słupska Ryczewo, było to osiedle willowe. Dzisiaj wystarczy spojrzeć, jak ono wygląda... - dodaje wójt.
To nie koniec działań przeciwko powiększeniu Słupska. Wiceprzewodniczący Rady Powiatu, Marcin Białas, wystąpił o przygotowanie opinii w sprawie przejęcia części kompetencji powiatu grodzkiego przez powiat ziemski.

- Zdaniem Macieja Kobylińskiego, prezydenta Słupska, to kiepski żart - komentuje sprawę rzecznik prezydenta, Mariusz Smoliński.

Inni też tak chcą

Reda najprawdopodobniej w 2010 roku przejmie Moście Błota.
Powiększy się wówczas o ponad 500 ha. Obecnie ponad setka mieszkańców Mościch Błot, choć z okien domów widzi Redę, przynależy administracyjnie do gminy Puck i powiatu puckiego.
Starania o secesję trwają od czterech lat. Najszybszy możliwy termin zmiany granic administracyjnych miasta w tym przypadku to 1 stycznia 2010 roku.

Temat poszerzenia granic Tczewa powraca od co najmniej czterech lat. Miasto ma coraz mniej terenów, które mogłoby wy-korzystać, aby prężniej się rozwijać. Tczew z jednej strony ogranicza Wisła, z pozostałych jest okolony gminą wiejską. Chętnie wchłonęłoby np. Bałdowo, Gniszewo czy Czarlin, ale władze tych gmin nie chcą oddawać atrakcyjnych terenów.

Jak to się robi

Aby doszło do powiększenia miasta bądź gminy, wolę na to muszą wyrazić radni.
Następnie rada musi podjąć uchwałę o konsultacjach społecznych, podczas których mieszkańcy danego regionu zostaną zapytani o zgodę na zmianę granic. Potem wniosek o powiększenie kierowany jest do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tam dopiero zapada decyzja, czy sprawie nadać bieg i wydać rozporządzenie, czy też wniosek odrzucić.

Dlaczego nie kusi ich miasto

Mieszkańcy gminy Słupsk nie chcą przyłączenia do miasta z kilku powodów.
Nie chcą płacić większych podatków od nieruchomości. Chcą uniknąć długiego czekania, np. przy skomplikowanych procedurach rejestracji pojazdów. Poza tym gmina Słupsk pod względem tempa rozwoju znajduje się w czołówce miast i gmin województwa pomorskiego. Wg opracowania sporządzonego przez Instytut Gospodarki WSIiZ w Rzeszowie, wskaźnik wzrostu dla gminy Słupsk wynosi 6,34, a dla miasta Słupsk zaledwie 2,95. O możliwościach finansowych gminy Słupsk i miasta Słupska świadczy tzw. nadwyżka operacyjna, która w 2008 roku dla gminy wynosiła 11 mln zł, czyli 22 proc. dochodów ogółem, a w mieście 15 mln zł, czyli 4 proc. wszystkich dochodów. Świadczy to o możliwościach rozwoju gminy zdecydowanie większych niż miasta. Łatwiej tutaj otworzyć działalność gospodarczą i liczyć na większe ulgi podatkowe.

Poznamy opinię pucczan o zmianie granic

Na początku listopada br. w domach pucczan pojawią się ankieterzy, którzy zapytają o to, jak mieszkańcy stolicy powiatu zapatrują się na zmianę granic. Chodzi o powiększenie granic Pucka o ponad 130 ha kosztem otaczającej miasto gminy Puck. Samorządowców od dawna dzieli opinia na temat tego, czy to dobry pomysł, czy też raczej zarzewie kolejnych kłopotów i wydatków. Dlatego m.in. o zdanie zostaną zapytani mieszkańcy Pucka. Zwolennikami poszerzenia granic są m.in. burmistrz Marek Rintz i spora grupa mieszkańców osiedli "pączkujących" tuż za granicami miasta.

- Połczyno Bis wywiera na nas sporą presję - przyznaje burmistrz. - Ja chętnie powiększyłbym miasto, ale zdaję sobie sprawę z tego, że wszyscy musimy być przygotowani na zwiększone wydatki.
O tym też mówi coraz więcej pucczan, popierając argumenty Krystiana Kalety, opozycyjnego radnego. Nowe dzielnice oznaczają wydatki na wodociągi, kanalizację, drogi, chodniki...
- Dziś nas na to nie stać - mówi Kaleta.

Jeszcze w tym tygodniu puccy radni mają zadecydować o szczegółach konsultacji: kto je przeprowadzi i w jaki sposób. Radni chcieli, by miasto zleciło to wyspecjalizowanej firmie, ale to kosztowne rozwiązanie. Burmistrz sugeruje, by do tego celu wykorzystać urzędników lub studentów. Będzie taniej. Nie wiadomo też jeszcze, kto odpowiadać będzie na pytania - czy tylko mieszkańcy nadgranicznych osiedli, czy może reprezentacyjna grupa mieszkańców całego Pucka.
Władze gminy wiejskiej Puck zgadzają się na przekazanie gruntów. Przeprowadzono konsultacje społeczne. Decyzja zapadła już cztery lata temu. Jeśli pucczanie powiedzą "tak", to do administracyjnych zmian dojdzie za ok. dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki