Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wnuczka Eugeniusza Kwiatkowskiego: Port nie może się rozwijać bez wsparcia władz państwowych

red
O roli swojego dziadka, Eugeniusza Kwiatkowskiego w budowie Portu Gdynia, wadze gospodarki morskiej dla całej gospodarki narodowej oraz konieczności centralnego wsparcia dla strategicznych inwestycji w portach opowiada Julita Maciejewicz-Ryś.

Słowa wnuczki Kwiatkowskiego są bardzo ważne w szczególności z perspektywy planowanych inwestycji w Porcie Gdynia. Do realizacji takich projektów jak budowa falochronów dla Portu Zewnętrznego czy budowa tzw. Drogi Czerwonej konieczne jest wsparcie władz państwowych oraz zrozumienie potrzeby ich realizacji w Warszawie.

W Porcie Gdynia rok 2019 rok był kolejnym z rzędu, w którym odnotowano rekord w przeładunkach. Łączna ilość przeładowanych towarów przekroczyła 24 mln ton. Również w I kwartale 2020 Port Gdynia jako jedyny polski port utrzymał wzrostowy trend.

Powstanie Głębokowodny Port Zewnętrzny

Głębokowodny Port Zewnętrzny o powierzchni ponad 150 hektarów powstanie na sztucznej wyspie i będzie wykorzystywał istniejące nabrzeża: Śląskie i Szwedzkie. To konieczność, ponieważ Port Gdynia jest otoczony przez zabudowania i dzielnice mieszkalne, więc jedyna szansa jego rozbudowy to wyjście w wody Zatoki Gdańskiej.

Inwestycja będzie realizowana w formule PPP. W zamian za kapitał zainwestowany w budowę portu prywatny inwestor zostanie jego operatorem na okres kilkudziesięciu lat. W listopadzie Zarząd Morskiego Portu Gdynia podpisał umowę z konsorcjum trzech firm konsultingowych, które będą doradzać w sprawie budowy i komercjalizacji Portu Zewnętrznego.

Rozbudowa jest konieczna w obliczu szybkiego rozwoju konkurencyjnych portów morskich w regionie Morza Bałtyckiego i Północnego oraz prognoz dotyczących popytu na przeładunki kontenerowe w polskich portach morskich. Wskazują one na wzrost do poziomu ok. 9,5 mln TEU (jednostka miary odpowiadająca objętości standardowego kontenera) w 2050 roku.

Rozbudowę Portu Gdynia wsparła specustawa ws. portów zewnętrznych, którą Sejm przyjął w sierpniu ub.r. Wprowadza ona ułatwienia dla sprawnej realizacji projektów rozbudowy portów morskich. Według szacunków resortu bez tego proces przygotowania inwestycji trwałby siedem lat, natomiast dzięki specustawie skróci się do trzech–czterech lat.

Rozmowa z wnuczką Eugeniusza Kwiatkowskiego

Czy dziadek opowiadał Pani o tym, jak zrodził się w jego głowie pomysł budowy Portu Gdynia?
Julita Maciejewicz-Ryś: Budowa portu szła bardzo opornie, a w niektórych momentach wręcz zamierała. I taką sytuację zastał w czerwcu 1926 roku Eugeniusz Kwiatkowski, kiedy obejmował funkcję ministra przemysłu i handlu. Załagodził konflikt, który był z konsorcjum budującym Port. Podpisał z nimi nową umowę, która gwarantowała finansowanie budowy portu, bezpośrednio z budżetu państwa- gotówką.
Dziadek, jako najmłodszy członek rządu miał małe szanse załatwiania i przekonywania, żeby na budowę portu Gdynia przeznaczane były coraz większe finanse. Dlatego usiłował zainteresować budową Gdyni i pokazać już to, co zostało w Gdyni zrobione, najważniejszym osobom.

Prezydent Mościcki chętnie przyjmował zaproszenia do Gdyni, natomiast marszałek Piłsudski ignorował te zaproszenia i nie dał się ściągnąć na wybrzeże. Dlatego dziadek użył pewnego fortfelu, mianowicie wpadł na pomysł, żeby kupić małe stateczki żeglugi przybrzeżnej pływające na Hel i nazwać je imionami córek Piłsudskiego - Jadwiga i Wanda

Trzeci statek miał się nazywać Hanka i matką chrzestną miała dostać moja mama. Dziadek podczas nieobecności Piłsudskiego pojechał do Sulejówka i zaprosił dziewczynki do Gdyni obiecując, że zostaną matkami chrzestnymi. Bardzo się ucieszyły. Następnego dnia marszałek Piłsudski wezwał mojego dziadka do siebie i witał do słowami „pan mi zrobił Rewolucje Pałacową. Wracam do domu, a córki radośnie wołają, że będą matkami chrzestnymi. Jadą do Gdyni! Ja im na to, że nigdzie nie pojadą. One do mnie: ”To Hanka Kwiatkowska może być matką chrzestną statków, a my nie?” I marszałek musiał ustąpić i pojechał na uroczystości i jak wspominał dziadek, już nigdy przy ustalaniu budżetu dla Gdyni nie stawiał sprzeciwu.

Dzisiaj historia zatacza koło, co sądziłby Pani zdaniem Eugeniusz Kwiatkowski o budowie Portu Zewnętrznego w Porcie Gdynia? Co sądzi Pani o zaangażowaniu władz państwowych w budowę falochronów i Drogi Czerwonej?
Julita Maciejewicz - Ryś: Port nie może się rozwijać bez wspierania i pomocy władz państwowych, ponieważ są pewne inwestycje, które leżą w gestii władz centralnych, decyzje i finansowanie. Jeżeli chcemy, żeby Port nadal się rozwijał, żeby zdobywał nowe szanse na kontakt ze światem, to bardzo ważne jest, żeby również w Warszawie zrozumiano, jaka jest rola gospodarki morskiej w całej gospodarce narodowej .

Znając mojego dziadka, zawsze dążył do wspierania wszelkimi siłami rozwoju, rozszerzenia kompetencji, rozszerzania możliwości, jestem przekonana, że byłby z projektu powiększenia portu poprzez budowę Portu Zewnętrznego bardzo zadowolony.

Ważne jest, żeby przy tak w dużych inwestycjach, które będą decydowały przez dziesięciolecia o naszym dalszym rozwoju i ekspansji kontakty ze światem decydowały również władze. By włączały się do wspierania nie tylko dobrym słowem ale i finansowaniem, żeby inwestycje mogły przebiegać w dobrej współpracy. Zawsze musimy starać się, żeby wszystko to stworzymy ulepszać rozszerzać, stwarzać większe szanse.

Co z mądrości Pani dziadka zostało z Panią na całe życie? Jakie wspomnienie ma Pani z dziadkiem?
Julita Maciejewicz-Ryś: Dziadek, jak mało kto, wiedział że w warunkach chaosu i kłótni nie można stworzyć rzeczy wielkich. Sądzę, że myśl mojego dziadka powinna brzmieć uszach następnym pokoleniom, również dzisiaj. Uważam, że taka postawa spowodowała, że w historii został tak dobrze zapamiętany.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki