Właściciele mogą wyłączyć swoją ziemię z obwodu łowieckiego

Agnieszka Kamińska
Osoby, które nie chcą, aby na ich terenie odbywały się polowania, mogą go wyłączyć z obwodu łowieckiego. W województwie pomorskim wyłączenia terenu można dokonać do czwartku 21 listopada. Myśliwi nie będą mogli m.in. wjeżdżać na wyłączony teren, naganiać na nim zwierzyny, strzelać do niej, ani też budować ambon.

- Do tej pory nie mogliśmy myśliwych nie wpuścić na nasz teren, musieliśmy znosić reżim polowań narzucony prawem łowieckim, jeszcze z czasów PRL. Dotychczasowe obwody łowieckie wyznaczone zostały jednak z pogwałceniem konstytucyjnego prawa własności, a Trybunał Konstytucyjny nakazał zmianę tego stanu rzeczy. Dziś, jako obywatele i obywatelki, po raz pierwszy możemy skorzystać z prawa do wyłączenia naszych gruntów z obwodów łowieckich i zakazania polowania. Taką możliwość dają nam zeszłoroczne zmiany w prawie łowieckim – mówią aktywiści z koalicji Niech żyją!

Sejmik województwa pomorskiego skończył opracowywanie nowego podziału Polski na obwody łowieckie. Trwają właśnie 21-dniowe konsultacje publiczne. Każdy obywatel, a w szczególności właściciel ziemi, może zgłosić uwagi do tej uchwały z wnioskiem o wyłączenie swojego terenu z nowego planu obwodów. Wyłączenie oznacza, że myśliwi nie będą tam mogli polować, ani wykonywać żadnych innych czynności z zakresu tzw. gospodarki łowieckiej np. budować i użytkować ambon myśliwskich, dokarmiać zwierząt na nęciskach czy po prostu wjeżdżać samochodami.

Wyłączając z obwodu łowieckiego ziemię, na której dziki, sarny i jelenie wyrządzają szkody w płodach rolnych, zachowane zostanie prawo do odszkodowań. Różnica polega na tym, że odtąd odpowiedzialność za ich wypłatę przeniesiona zostaje z lokalnego koła łowieckiego lub nadleśnictwa na Skarb Państwa. Ewentualne szkody w uprawach szacowane będą przez rzeczoznawcę wyznaczonego przez samorząd, a nie przez np. myśliwych z koła łowieckiego.

Właściciele terenów będą mogli spodziewać się wyższych i sprawiedliwszych odszkodowań. Mimo że myśliwi mówią o sobie, że są przyjaciółmi rolników, wielu właścicieli upraw ma poważne problemy z wyegzekwowaniem od nich godnych wypłat za wyrządzone szkody. Sprawy wielokrotnie kończyły się w sądzie

– mówią przedstawiciele koalicji Niech Żyją!

Wnioskując o wyłączenie swojej ziemi z obwodu łowieckiego trzeba pamiętać o spełnieniu i wykazaniu warunków określonych w nowym prawie łowieckim. Wnioskujący muszą posiadać nieruchomość o „szczególnych właściwościach” lub prowadzić działalność, która albo istotnie utrudnia gospodarkę łowiecką, lub którą prowadzenie gospodarki łowieckiej istotnie ogranicza czy wręcz uniemożliwia. Kto w praktyce spełnia te warunki? Na przykład każdy, kto prowadzi gospodarstwo agroturystyczne, działalność rekreacyjną i turystyczną, edukacyjną czy inną związaną z obecnością ludzi. A także m.in. właściciele upraw ekologicznych i wszelkich innych wymagających częstego doglądania oraz hodowcy zwierząt używający na przykład pastuchów elektrycznych na polach.

W województwie pomorskim konsultacje publiczne nowej uchwały Marszałka Województwa Pomorskiego o podziale województwa na obwody łowieckie trwają tylko do czwartku 21 listopada. Uwagi do projektu można składać wyłącznie pisemnie bądź za pośrednictwem ePUAP. Na stronach www.niechzyja.pl i zakazpolowania.pl znajdują się wzory pism, jakie obywatele mogą kierować do urzędu marszałkowskiego oraz szczegółowe informacje odnośnie całej procedury wyłączania ziem z obwodów łowieckich i ustanawiania zakazu polowania.

POLECAMY NA STREFIE AGRO:

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
3 grudnia, 18:44, roman:

owszem można wyłączyć grunty rolne z obwodu łowieckiego ale wówczas nie mam mowy o odszkodowaniu za szkody wyrządzone przez zwierzaki.. ------coś za coś

to jest nieprawda, proszę nie rozowszechniać kłamstw

r
roman

owszem można wyłączyć grunty rolne z obwodu łowieckiego ale wówczas nie mam mowy o odszkodowaniu za szkody wyrządzone przez zwierzaki.. ------coś za coś

P
Pawel

A taka kiełbaska z dzika to czysta poezja

Q
Qqq

Powinno być tak że skoro ktoś nie chce zeby polowac na jego ziemi, to wowczas nie nalezy mu sie odszkodowanie, bo niby dlaczego?

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie