Sąd rozstrzygnie, czy wokół jeziora Wielkie Oczko na Kaszubach może stać płot
Sprawa płotu, którym właściciel ogrodził jezioro Wielkie Oczko znajdujące się na terenie Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego znalazła swój finał w sądzie. Przez wiele miesięcy różne instytucje, w tym Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, badały sprawę. Jednak płot jak stanął, tak stoi. Tymczasem mieszkańcy i obrońcy przyrody grzmią na alarm.
Metalowa siatka w sercu parku zamknęła dostęp do wody zwierzętom, a ciężki sprzęt wykorzystany podczas realizacji budowy, zniszczył cenną roślinność. W sprawę zaangażowali się pracownicy Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego, którzy bronią jeziora jak niepodległości. Podkreślają też, że parki muszą służyć społeczeństwu bez względu na zasobność portfela. Jeśli pozwoli się na grodzenie na obszarach chronionych, dojdzie do katastrofy.
- W parku najważniejsza jest natura, która sama kreuje swoje otoczenie - mówi Andrzej Penk, kierownik oddziału Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. - Co do zasady, nie ma możliwości zabudowy przy jeziorze w odległości mniejszej niż 100 metrów. Zatem płot narusza te zasady. Pierwsza rozprawa w sądzie już się odbyła i liczymy, że finalnie płot zostanie rozebrany.
Jezioro Wielkie Oczko miało status najwyższej klasy czystości. Zapewniała ją m.in. nadbrzeżna roślinność, która w naturalny sposób filtrowała wodę spływającą z lasu. Niestety budowa ogrodzenia zniszczyła ten filtr.
- Nie rozumiem takiego postępowania - dodaje kierownik WPK. - Można grodzić jeziora, ale poza terenami parków. Jeśli zacznie się to robić na terenach chronionych to dojdzie do katastrofy. Nie wspomnę już, że pomysł otoczenia jeziora w takim miejscu siatką kojarzy się obozowo, a nie parkowo.
Sprawą zajęła się także kościerska policja.
- Funkcjonariusze wszczęli postępowanie o wykroczenie z art. 33 ust. 1 Ustawy Prawo o Ochronie Przyrody. Policjanci zajmujący się tym postępowaniem przesłuchali świadków, wykonali oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Mundurowi powołali biegłego z zakresu ochrony środowiska, który wydał swoją opinię. Zebrany materiał przez policjantów pozwolił przesłuchać 62-letniego mężczyznę właściciela posesji jako sprawcę wykroczenia i skierować wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kościerzynie.
Jezioro Wielkie Oczko w gm. Kościerzyna w okolicy Juszek od lat było w prywatnych rękach, jednak zarówno miejscowi, jak i przyjezdni mogli z niego korzystać. Nowy właściciel, grodząc jezioro, włożył kij w mrowisko. Zdarzenia, o których mowa miały miejsce wiosną 2022 roku i po wielu miesiącach wciąż nie wiadomo, czy płot może znajdować się w tym miejscu, czy też nie.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przeprowadziła wizję terenową wokół działki. Niestety jak się wówczas dowiedzieliśmy zebrany materiał dowodowy nie stanowił wystarczającej podstawy do zakończenia postępowania. Podjęto więc kolejne działania. RDOŚ zlecili wykonanie monitoringu stanu ochrony siedliska przyrodniczego "Jeziora lobeliowe" i monitoring stanu ochrony gatunku elisma wodna Luronium natas w jeziorze Wielkie Oczko. Te czynności miały pozwolić na określenie wpływu budowy ogrodzenia wokół zbiornika wzdłuż całej linii brzegowej na stan ochrony ww. przedmiotów ochrony w obszarze Natura 2000. Ale po roku płot dalej stoi.
Juszki i okolice to niezwykle malowniczy teren. Znajduje się tu kilkanaście jezior, część w prywatnych rękach. Jak dotąd nikt nie blokował ich płotem. To pierwszy taki przypadek w okolicy. Kontrowersyjnym tematem zajęły się różne instytucje, m.in. nadzór budowlany i starostwo. Jednak po ich kontroli ustalono, że nie doszło do złamania prawa budowlanego.
- Wystąpiliśmy z zapytaniem do organów ochrony środowiska, w tym RDOŚ, czy przedmiotowa inwestycja nie spowodowała lub nie spowoduje zagrożenia dla środowiska, ponieważ fakt taki mógłby być podstawą do wszczęcia postępowania z innych przyczyn niż określone w prawie budowalnym - mówił wówczas Mariusz Myszka, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kościerzynie.
Na początku lipca, przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie ma się odbyć kolejna rozprawa.
Dziennik Bałtycki TV
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?