Sprawa przyszłych losów należącego do portu, ale od lat służącego rekreacji fragmentu plaży na zachód od głównego wejścia, była wiosną jednym z głównych tematów elektryzujących opinię publiczną nie tylko w Gdańsku. Plaża na Stogach jest uważana za jedną z najpiękniejszych w Trójmieście, także przez wielu turystów, którzy tłumnie odwiedzają ją szczególnie latem.
Przypomnijmy - po największym w ostatnich latach proteście społecznym w Gdańsku (w „obronie” plaży zebrano ok. 10 tys. podpisów) w kwietniu odbyły się dwie sesje Rady Miasta - zwykła i nadzwyczajna. Na pierwszej z nich przyjęte zostało Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska. To właśnie zapisy tego dokumentu, otwierające furtkę do rozbudowy infrastruktury portowej na spornym kawałku plaży, spowodowały protesty. Na sesji nadzwyczajnej radni podjęli decyzję o rozpoczęciu prac nad korektami dokumentu, które miałyby zabezpieczyć dotychczasową, rekreacyjną funkcję plaży.
CZYTAJ TAKŻE: Plaża na Stogach zostanie okrojona? Kontrowersje wokół rozbudowy terminala DCT w Gdańsku [sonda]
Do miejskich radnych trafił właśnie projekt uchwały z planistycznego Biura Rozwoju Gdańska, dotyczący proponowanych zmian w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Korekty dotyczą zabezpieczenia na przyszłość ze strony miasta aktualnej funkcji rekreacyjnej dla 10 ha plaży na Stogach na lewo od wejścia głównego i tamtejszego lasu.
Prawdopodobnie we wrześniu prezydent skieruje projekt zmiany Studium do opiniowania i uzgodnień zgodnie z obowiązującą procedurą. Następnie, po opiniowaniu i uzgodnieniach, opracowywana zmiana Studium będzie jeszcze przedmiotem wyłożenia do publicznego wglądu i dyskusji publicznej, i dopiero później może być przedstawiana do uchwalenia Radzie Miasta Gdańska.
W przygotowanym przez Biuro dokumencie czytamy m.in.: Zapisy Studium dotyczące dwóch terenów na wyspie Stogi nie spełniały oczekiwań społeczności lokalnej. W związku z tym uchwałą nr LII/1526/18 Rady Miasta Gdańska z dnia 23 kwietnia 2018 r. przystąpiono do zmiany Studium w rejonie ulicy prof. Witolda Andruszkiewicza, dla obszaru plaży i wydm o powierzchni ok. 10 ha oraz terenu leśnego pomiędzy Pomorskim Centrum Logistycznym a Głębokowodnym Terminalem Kontenerowym (DCT) o powierzchni ok. 39,4 ha. Zgodnie z obowiązującym Studium tereny zmiany są częścią obszaru przeznaczonego na cele portowo-przemysłowo-składowe i zlokalizowane są w całości w granicach administracyjnych portu. Zmiana ma na celu ograniczenie możliwości rozwoju funkcji portowo-przemysłowo-składowej na tych terenach.
Prezydent Paweł Adamowicz napisał też do ministra gospodarki morskiej pismo z prośbą o przekazanie spornego fragmentu plaży miastu przez Port Gdańsk. W teorii bowiem dopóki teren należy do Skarbu Państwa, to port, choć wielokrotnie deklarował że nie ma planów rozwoju w tę stronę, może omawianym kawałkiem plaży dysponować bez oglądania się na Studium, prosząc o zgodę na rozbudowę wojewodę.
ZOBACZ TAKŻE: 23 kwietnia 2018. Prezydent Paweł Adamowicz wyszedł do protestujących przed siedzibą RM grupy ok. 40 mieszkańców. Wręczyli mu oni paczkę z zebranymi 12 100 podpisami pod apelem „o obronę plaży na Stogach przed zakusami portu”. Tą rekordową liczbę w społecznej inicjatywie po 1989 roku w Gdańsku zebrano w niecałe trzy tygodnie.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?