Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysławowo. Oskarżenie w sprawie "śmierci za 7 zł"

Krzysztof Miśdzioł
Jest akt oskarżenia w głośnej sprawie śmiertelnego pobicia we Władysławowie z października ub.r. Wtedy to znaleziono martwego mężczyznę niedaleko tutejszego kościoła. Sekcja zwłok wykazała, że został pobity. Oskarżony, 18-letni Jacek P., miał dokonać rozboju i ukraść ofierze 7 zł.

- Akt oskarżenia skierowaliśmy już do Sądu Okręgowego w Gdańsku - powiedział nam Piotr Styczewski, prokurator rejonowy w Pucku. - Za rozbój oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym młodemu mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia.

Ciało mieszkańca powiatu wejherowskiego Gerharda Z. znaleziono we Władysławowie 28 października. Początkowo nieznane były przyczyny śmierci, ale sekcja zwłok wykazała, że nastąpiło to na skutek pobicia. Policja zatrzymała w tym czasie 18-letniego Jacka P., podejrzewanego o udział w kilku włamaniach na terenie miasta.

- Okazało się, że ma on na swoim koncie właśnie także rozbój: po pobiciu mieszkańca powiatu wejherowskiego zabrał mu znalezione przy nim pieniądze, 7 złotych - mówi aspirant Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.

W śledztwie ustalono, że oskarżony bił ofiarę butelką po głowie i tułowiu.
Sprawa "śmierci za 7 zł" stała się bardzo głośna we Władysławowie, mieszkańcy bardzo emocjonalnie komentowali motywy tego przerażającego przestępstwa.

- Oskarżony 18-latek ma już kryminalną przeszłość - informuje prokurator Styczewski. - Był wcześniej karany za rozbój. Dostał karę w zawieszeniu.

W styczniu br. wydarzył się we Władysławowie bardzo podobny przypadek. Na jednym z osiedli znaleziono leżącego mężczyznę, 51-letniego mieszkańca, który następnie zmarł z powodu odniesionych obrażeń w szpitalu. Także dopiero sekcja zwłok wykazała, że ofiara została wcześniej pobita.

Policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Po kilku dniach zatrzymała podejrzanego o to przestępstwo 23-latka. Usłyszał już także zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym i trafił do aresztu. Pucka prokuratura prowadzi dalsze śledztwo w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki