Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysławowo nie chce być częścią metropolii

Krzysztof Miśdzioł
Samorządowcy powiatu puckiego i prezydent Adamowicz
Samorządowcy powiatu puckiego i prezydent Adamowicz Piotr Niemkiewicz
Władysławowska Rada Miasta w głosowaniu wyraziła opinię o przystąpieniu do Stowarzyszeniu Gdański Obszar Metropolitalny. I była ona zimnym prysznicem dla prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, pomysłodawcy stowarzyszenia. Żaden z radnych nie optował za przystąpieniem do GOM.

Z czternastu biorących udział w głosowaniu samorządowców dziewięciu było przeciw, a sześć osób wstrzymało się od głosu.

Prezydent Gdyni przestrzega przed "gdańską" metropolią

- Zdecydowałem o postawieniu sprawy pod głosowanie, aby mieć jasny obraz sytuacji, jak nasi radni zapatrują się na przystąpienie do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego. Gdyby opinia była pozytywna, przesłałbym prezydentowi Adamowiczowi nasze stanowisko. Teraz nie ma co przesyłać, bo na razie nie jesteśmy zainteresowani taką nową instytucją - powiedział "Dziennikowi Bałtyckiemu" Zygmunt Orzeł, przewodniczący Rady Miasta Władysławowa.

Rumia: Radni nie są zgodni w sprawie przystąpienia do metropolii

Wśród nadmorskich samorządowców przeważa opinia, że ich gmina w tworzonym stowarzyszeniu pełniłaby rolę kwiatka do kożucha i podobnie jak inne mniejsze jednostki zostałaby zdominowana przez Gdańsk. Nie bez znaczenia były także obawy przed finansowymi konsekwencjami wstąpienia do stowarzyszenia, ale także i stanowisko innych nadmorskich gmin.

- W naszym powiecie Krokowa i Kosakowo już wcześniej ogłosiły, że nie są zainteresowane projektem prezydenta Gdańska, w tym regionie samorządów to jakoś nie kusi - mówi jeden z radnych. - Można współpracować bez tworzenia nowych struktur.

Wszystko na temat:GDAŃSKI OBSZAR METROPOLITALNY

Prezydent Gdańska podczas objazdu pomorskich gmin w celu propagowania GOM pod koniec maja spotkał się z samorządowcami powiatu puckiego w restauracji w Celbowie. Nie przekonał ich, choć nie usłyszał wówczas zdecydowanego "nie". Ale o współpracy z Gdańskiem gospodarze wypowiadali się najchętniej podając przykład lotniska budowanego przez Kosakowo i Gdynię w Babich Dołach. Bo Adamowicz nie jest entuzjastą tej inwestycji i nieraz zwracał uwagę, że może ona stanowić zagrożenie dla gdańskiego Rębiechowa.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki