Komplikuje się również ogłoszony kilka lat temu plan poprowadzenia nowej linii trolejbusowej do dworca kolejowego w Rumi.
Nowoczesne pojazdy na prąd zawitają za to w przyszłym roku do Demptowa i w okolice hali Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu. Na tym wcale nie koniec.
- Po planowanym przedłużeniu linii do Demptowa i Ergo Areny, w perspektywie najbliższych lat, planujemy rozwój komunikacji trolejbusowej na dalsze obszary miasta - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Na obecnym etapie nie chcę jednak mówić, gdzie jeszcze dokładnie mogą w przyszłości dojechać trolejbusy, aby wśród mieszkańców tych dzielnic nie rozbudzać zbyt wcześnie nadziei.
Nie będzie darmowej komunikacji dla uczniów w Gdyni
W przypadku Witomina trolejbusy ku niezadowoleniu mieszkańców nie zostaną skierowane do tej dzielnicy, bowiem z najnowszych analiz specjalistów z Zarządu Komunikacji Miejskiej wynika, że ten obszar miasta znajduje się zbyt daleko od najbliższych słupów trakcyjnych. Co prawda nowoczesne pojazdy bez problemu byłyby w stanie pokonać nawet taką odległość, posiłkując się bateriami, jednak bardziej zasadne jest skierowanie ich w inne miejsca. O jakie konkretnie lokalizacje chodzi, nikt oficjalnie nie chce potwierdzić, jednak udało nam się ustalić, że jedną z nich są okolice szpitala w Redłowie.