- Wilk wszedł na nasze podwórko w środku dnia! - mówi Czytelnik z gminy Warlubie
Nie sądzę, by w ciągu dnia na podwórko wszedł wilk - uważa dr hab. inż. Piotr Sewerniak z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - To mógł być pies podobny do tego drapieżnika. Mniej prawdopodobne, że był to chory wilk.
Dariusz Górski z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wyjaśnia m.in., że ze względu na możliwe zagrożenie dla zdrowia lub życia mieszkańców gminy ze strony dziko występujących zwierząt „(...) za właściwe należy uznać skierowanie przez Gminę stosownego zgłoszenia, np. do właściwego miejscowo powiatowego centrum zarządzania kryzysowego oraz powiatowego inspektoratu weterynarii, celem podjęcia działań, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców, zgodnie z kompetencjami i możliwościami ww. organów. W takim przypadkach można również wystąpić do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, który jest organem mogącym udzielić zezwolenia na czynności zakazane (np. płoszenie, chwytanie) względem gatunku chronionego - wilka. Zezwolenie wydawane jest na wniosek strony.
Gmina Warlubie (jako odpowiedzialna na podstawie ustawy o samorządzie gminnym za utrzymanie porządku publicznego i bezpieczeństwa na swoim terenie) w przypadku stwierdzenia konieczności podjęcia ww. działań może skierować stosowny wniosek do RDOŚ w Bydgoszczy. W przypadku zamiaru zabicia wilka, z uwagi na objęcie wilka ścisłą ochroną gatunkową, organem właściwym jest Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.