Wieżowiec na siedemnaście pięter tuż przy modernistycznym Śródmieściu Gdyni? Poznaliśmy zamiary dewelopera

W budynku przy ul. Wendy 7/9 mieszczą się obecnie m.in. park trampolin, laboratorium medyczne i siedziba znanego dostawcy usług telewizji kablowej. Póki co, najemcy ci nie muszą jednak na gwałt szukać nowych lokalizacji do prowadzenia swojego biznesu w mieście, gdyż, jak się dowiedzieliśmy, planowana inwestycja jest dopiero na początkowym etapie. Dziś nie wiadomo konkretnie, kiedy zostanie zrealizowana.

– 8 lipca złożyliśmy wniosek o pozwolenie na rozbiórkę budynków przy ul. Wendy 7/9 w Gdyni – informuje Anna Wojciechowska, dyrektor marketingu i sprzedaży Robyg w Gdańsku i w Poznaniu. – Aktualnie czekamy na pozwolenie. Jesteśmy w tej chwili na wczesnym etapie projektowym. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, na działce powstać może zabudowa mieszkaniowo-usługowa, osiedle na około 600 mieszkań, a maksymalna wysokość zabudowy to 55 metrów, czyli 17 kondygnacji naziemnych.

Informacje o charakterze przyszłej inwestycji potwierdzają urzędnicy miejscy. Informują oni, że plan zagospodarowania przestrzennego dla okolic ul. Jana z Kolna i projektowanej ul. Nowej Węglowej przewiduje zmianę dotychczasowego przemysłowego charakteru obszaru położonego na północ od ul. Jana z Kolna na rzecz możliwości rozwoju funkcji śródmiejskich.

– Nieruchomość przy ul. Tadeusza Wendy 7/9 obejmuje fragmenty projektowanych dwóch śródmiejskich kwartałów zabudowy przeznaczonych pod funkcje usługowo-mieszkaniowe, gdzie usługi wymagane są w pierzei projektowanej ulicy Nowej Węglowej oraz w parterach budynków realizowanych wzdłuż przyległych ulic – informuje Małgorzata Omachel-Kwidzińska z biura prasowego Urzędu Miasta Gdyni.

Urzędnicy jednocześnie wyraźnie zaznaczają, że dominanty o wysokości 55 metrów i 17 pięter dopuszczone są tylko na fragmencie tej nieruchomości, 15 procentach jej powierzchni, i to pod pewnymi warunkami. Podwyższone części inwestycji muszą być wycofane w stosunku do ulicy.

– Powierzchnia rzutu pojedynczej dominanty nie może przekraczać 750 metrów kwadratowych, a odległość pomiędzy nimi nie może być mniejsza niż 25 metrów –precyzuje Małgorzata Omachel-Kwidzińska.

Tymczasem mieszkańcy miasta od dawna już zastanawiają się, czy tego typu inwestycje w okolicach Międzytorza nie spowodują w przyszłości spotęgowania i tak już dotkliwych korków. Urzędnicy uspokajają, informując, że aktywności deweloperów na tym terenie będą towarzyszyły poszerzanie ulic i budowa nowych dróg.

– Z uwagi na kształt obecnego układu komunikacyjnego oraz jego możliwości przepustowości, wprowadzenie nowych funkcji oraz zmian w zagospodarowaniu tego obszaru będzie wymagało realizacji nowego układu komunikacyjnego, dostosowanego do potencjału nowej zabudowy – zapewnia Małgorzata Omachel-Kwidzińska. – W tym celu, oprócz ul. Nowej Węglowej, planowanej wzdłuż portowych terenów kolejowych, konieczna jest kontynuacja istniejącego podstawowego układu komunikacyjnego ulic: 3 Maja, Władysława IV oraz powiązania pl. Konstytucji z ulicą Nową Węglową.