Wielkanoc będzie w tym roku droższa. Zmieni się też sposób jej obchodzenia. Ceny produktów poszły w górę, nie tylko z powodu epidemii

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Za tradycyjny koszyk wielkanocny zapłacimy o 4,3 proc. więcej niż w ubiegłym roku – podaje Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych Online CPI. Wszystko przez gwałtowny wzrost cen świątecznych produktów, spowodowany – co warto podkreślić, nie tylko epidemią koronawirusa. Ta jednak mocno wpłynęła na sposób obchodzenia świąt.

W tym roku zaledwie 10 proc. spędzi święta zgodnie z tradycją i wcześniejszymi planami – wynika z najnowszego badania Barometr Providenta. - 43 proc. planuje spędzić te dni w domu, z rodziną lub samotnie. Niemal co czwarty badany nie zobaczy się z rodziną przy świątecznym stole, ale wykorzysta technologię, aby porozmawiać z bliskimi.

Naszym badanym najbardziej w tym roku będzie brakować koszyczka ze święconką. Dla 78 proc. z nich to ważna tradycja wielkanocna, jednak w tym roku święcenie pokarmów, z powodu epidemii, zostało zawieszone – mówi Karolina Łuczak, rzecznik Provident Polska. - Pamiętajmy jednak, że wiele zwyczajów można kultywować, nie wychodząc z domu. W tym roku Wielkanoc z pewnością umilą nam tradycyjne potrawy.

Coroczny pojedynek pomiędzy żurkiem a barszczem białym, podobnie jak w ostatniej edycji badania, według respondentów wygrywa pierwsza z zup. Bez żurku wielkanocnego stołu nie wyobraża sobie 57 proc. badanych. W przypadku barszczu białego odsetek ten wynosi 41 proc. Jak co roku na świątecznym stole najważniejsze będą jajka – wskazało je 75 proc. badanych. Ponad połowa respondentów nie wyobraża sobie też Wielkanocy bez białej kiełbasy.

Choć w związku z aktualną sytuacją w kraju, święta u większości z nas będą skromniejsze i spędzone w mniejszym gronie, na ich przygotowanie wydamy więcej niż w zeszłym roku.

Według najnowszych danych, za wędliny zapłacimy średnio o 9,1 proc. więcej niż rok temu, chleb podrożał o 4,7 proc., chrzan o 4,0 proc., a czekolada o 3,7 proc. Najbardziej wzrosła cena soli – aż o 18,6 proc. W tym roku zapłacimy jednak nieco mniej za jajka – o 2,1 proc. niż w zeszłoroczne święta. W sumie za koszyk wielkanocny zapłacimy w tym roku o 4,3 proc. więcej niż w ubiegłym roku.

Z powodu pandemii konsumenci ruszyli na zakupy, gromadząc w domach spore zapasy żywności. Mimo to nie wiązałbym wzrostów obecnych cen żywności z koronawirusem. Zachowanie cen produktów z podanego koszyka wielkanocnego, wg naszych danych, raczej nie odbiegało w ostatnim okresie od tego co działo się w poprzednich miesiącach

– mówi Adam Śmietanka, analityk CASE.

Zdaniem ekspertów, zamknięcie granic spowodowane pandemią odbija się jednak na europejskim łańcuchu dostaw. Tworzą się korki przy kontroli granicznej i istnieją coraz większe obawy o niedobór pracowników, którzy mogą zachorować lub z powodu coraz większych ograniczeń w poruszaniu się, mogą nie dotrzeć do pracy.

Ponadto, wśród powodów wzrostu cen żywności w ostatnim roku producenci wymieniają wzrost kosztów pracy, ceny elektryczności, a także – w przypadku cen mięsa i wędlin – kłopoty z brakiem surowca na lokalnym rynku, co związane jest z rozprzestrzeniającym się w Chinach i Europie afrykańskim pomorem świń.

Trudno jednak stwierdzić co wydarzy się z cenami żywności w kolejnych miesiącach – wzrosty cen mogą w pierwszym okresie być ograniczone ze względu na niższy popyt (m.in. ze strony dużych odbiorców, takich jak hotele i restauracje) oraz istotny spadek cen benzyny (od stycznia br. aż o 8,8 proc.). Prawdziwe wzrosty mogą pojawić się wraz z powrotem gospodarki do normalności

- uważa Adam Śmietanka.

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie