Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Większość dzieci już w domach

Maciej Wajer
Trzech chłopców, poszkodowanych w wypadku, do którego doszło w miniony czwartek w Strudze w powiecie kościerskim, nadal przebywa w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku. Z informacji, które uzyskaliśmy wczoraj, stan dwóch z nich nie budzi obaw lekarzy, natomiast trzeciego jest określany jako bardzo ciężki.

Pozostałe dzieci wróciły już do swoich domów.

Przypomnijmy, że do tego tragicznego wypadku doszło przedwczoraj. Bus wiozący szesnaścioro dzieci z Nowego Dworu Gdańskiego do zielonej szkoły w Wygoninie wjechał do rowu. Jak ustaliła policja, kierowca busa zjechał z drogi, ponieważ chciał uniknąć czołowego zderzenia z ciężarówką, która wjechała na lewy pas ruchu. Wszyscy uczestnicy wycieczki zostali przetransportowani do szpitali w Starogardzie Gdańskim i Gdańsku.

- Dwójka dzieci natychmiast trafiła do szpitala w Gdańsku - informuje Beata Ładyszkowska, p.o. dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Starogardzie Gd. - Później podjęliśmy decyzję o przetransportowaniu kolejnego dziecka do Gdańska. Natomiast pozostała trzynastka po kilkugodzinnej obserwacji opuściła naszą placówkę.

Małgorzata Maj, dyrektor ds. lecznictwa Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku, poinformowała nas wczoraj, że stan dwóch chłopców nie budzi żadnych obaw.

- Inaczej jest w przypadku trzeciego dziecka - powiedziała Małgorzata Maj. - Chłopiec odniósł poważne obrażenia wewnętrzne, miał uszkodzoną śledzionę i potrzebna była operacja. Doznał także urazu czaszki. Jego stan jest określany jako bardzo ciężki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki