Na obecnym wstępnym etapie epidemii kluczowe są trzy filary: maseczki noszone przez wszystkich będących poza domem, dostęp do testów i swobodny dostęp do maseczek i środków dezynfekujących
- powiedział Roman Budziński wiceprezes Okręgowej rady Lekarskiej w Gdańsku.
Noszenie maseczek jest obecnie rekomendowane personelowi medycznemu i chorym. Problem w tym, że jak pokazują dane z innych krajów, w tym z Korei Południowej (gdzie badania są prowadzone na szeroką skalę) i Włoch (gdzie badani są jedynie chorzy z objawami), istotny procent populacji przechodzi infekcje wywołaną koronawirusem w sposób bezobjawowy, bądź doświadcza jedynie łagodnych dolegliwości. Takie osoby obecnie nie są poddawane testom, a mogą przenosić groźny patogen na inne osoby.
Ponieważ w żadnym kraju nie wykrywa się wszystkich bezobjawowych nosicieli można przypuszczać, że po ulicach Trójmiasta chodzi teraz około 150-200 osób zarażonych, które bezobjawowo rozpylają aerozol z wirusami - wyjaśnia Roman Budziński. - Maska na twarzy bardzo redukuje emisję aerozolu. Dlatego takie maski słabo działają ochronnie na zdrowych, ale bardzo - jeżeli noszą je zarażeni. Gdy nie wiadomo, kto jest chory - muszą je nosić wszyscy.
Najnowsze informacje z województwa
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?