Wiadukt w Niestępowie otwarty
Po niespełna 6 miesiącach i niezliczonych trudach osób, które zwykle tędy jeździły, w środę 9 lutego oficjalnie otwarto nowy wiadukt nad torami w Niestępowie (gm. Żukowo). Inwestycja kosztowała samorząd powiatu kartuskiego 4,8 mln zł, przy czym kwotą 2,6 mln zł była dofinansowana z budżetu państwa, z rezerwy subwencji ogólnej. Nic więc dziwnego, że w uroczystym oddaniu mostu do użytku uczestniczyli m.in. poseł Marcin Horała, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, oraz Mariusz Łuczyk, wicewojewoda pomorski.
- Bardzo się cieszę, że między innymi ten wiadukt w Niestępowie można było wyremontować, oddać do użytku mieszkańcom. Jak Państwo widzą - to są dwie części dzielone przez linię kolejową. Tak jak po dwóch stronach rzeki. Trudno było dotrzeć do siebie mieszkańcom (…). To kolejny przykład dobrej współpracy rządu i samorządu - podkreślał Marcin Horała.
Długo wyczekiwana inwestycja
Wcześniej wiadukt w Niestępowie był bardzo kłopotliwym punktem na niezwykle kluczowej trasie. Droga powiatowa, w ciągu której się znajduje, jest nie tylko swego rodzaju skrzyżowaniem dla trzech sołectw - Niestępowa, Sulmina i Widlina - ale i drogą dojazdową do Trójmiasta. Most jednak był bardzo wąski, jednotorowy, na dodatek bez sensownego chodnika.
Obecnie sama jezdnia ma 6 m szerokości (dwa pasy ruchu), całość zaś 12,3 m, gdyż po obu stronach pojawiły się jeszcze chodniki. Konstrukcję nowego wiaduktu zaprojektowano jako jednoprzęsłową, ramową, zespoloną z wykorzystaniem stalowych belek walcowanych oraz współpracującej płyty żelbetowej. Jego długość to 24 m. Dodatkowo, z racji uzgodnienia wszystkiego z PKP PLK S.A., utworzono również zejścia do przyszłego peronu, który pojawi się tutaj w ramach budowy bajpasu kartuskiego. Za wykonanie odpowiadała firma MTM S.A. z Gdyni.
- Do tej pory tu było bardzo niebezpiecznie. To było jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc, jeśli chodzi o tę drogę powiatową. A to dlatego, że ona prowadzi do Trójmiasta, a co za tym idzie: tu jest duży ruch, nie tylko osobowy, ale i ciężarowy - zaznaczał Bogdan Łapa, starosta kartuski. - Można powiedzieć, że to jest sukces powiatu, sukces gminy, a przede wszystkim sukces mieszkańców (…). Mają oni w końcu porządny most, mają także bezpieczne chodniki.
Szef samorządu powiatowego dziękował też Marcinowi Horale oraz wicewojewodzie Łuczykowi, za zaangażowanie w sprawę. Do tych podziękowań dołączył się m.in. przewodniczący Rady Powiatu Kartuskiego Mieczysław Woźniak, który jednocześnie przeprosił mieszkańców za te miesiące utrudnień na drodze.
- Były one poważne, ale myślę, że aby było lepiej, najpierw musi być przez chwilę gorzej - stwierdził Mieczysław Woźniak.
Z kolei obecny na otwarciu Wojciech Kankowski, burmistrz gminy Żukowo, zauważył, iż inwestycja ta znakomicie wpisze się w rozwiązania komunikacyjne w gminie. Żukowski samorząd bowiem otrzymał też wsparcie ok. 500 tys. zł na modernizację 14 przejść dla pieszych, które to władze zamierzają zrealizować w terminie.
- Bezpieczeństwo jest naszą wspólną sprawą - mówił burmistrz Kankowski.
Na koniec, już po przecięciu wstęgi, był czas, aby po nowym wiadukcie przejechały pierwsze samochody. A w trakcie uroczystego otwarcia zebrało się ich trochę po obu stronach mostu...
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?