Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wejherowo: Zniknęła kopia ikony Matki Boskiej Wejherowskiej. Ukradł ją fanatyk religijny?

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Z wejherowskiego klasztoru zginęła kopia ikony Matki Boskiej Wejherowskiej. Duchowni powiadomili o tej nietypowej kradzieży wiernych na niedzielnym nabożeństwie.

Ojcowie franciszkanie chcieli, żeby kopia po domach parafian wędrowała w związku ze zbliżającą się 15. rocznicą koronacji obrazu Matki Boskiej Wejherowskiej. 5 czerwca 1999 roku został on ukoronowany przez papieża Jana Pawła II.

- Kopia chodziła już od ponad roku. Na niedzielnych mszach św. informowaliśmy parafian, że mieszkańcy z takiej i z takiej ulicy mogą zapisywać się w kolejce po kopię obrazu. Dotychczas wszystko przechodziło spokojnie - opowiada o. Daniel Szustak, gwardian klasztoru. Spokojnie było tylko do końca stycznia.

- Parafianie zapisywali się w zakrystii lub w kancelarii, że chcą na dobę przyjąć kopię obrazu - mówi o. Szustak. - Pod koniec stycznia przyszła pani, która była następna w kolejce, po odbiór obrazu. Jego jednak nie było.

Ojcowie przypuszczają, że kopię przywłaszczył pewien mężczyzna, który podał fałszywe dane.
- Myślę, że nie jest to żaden typowy złodziej. Być może fanatyk religijny, który chciał mieć taki obraz u siebie - twierdzi gwardian klasztoru.

Kopia ikony nie jest wielkich rozmiarów. W klasztorze przekazywana jest w skrzynce o wielkości około 50x30 cm.
O zaginięciu kopii obrazu franciszkanie powiadomili policję.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy 25 lutego - potwierdza asp. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. - Dla dobra śledztwa nie mogę zdradzać jego szczegółów.

Za przywłaszczenie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ojcowie franciszkanie apelują do wszystkich osób, którzy mogą mieć informacje o miejscu pobytu kopii ikony o anonimowe zgłoszenie się do wejherowskiego klasztoru.

- Chcemy, żeby kopia obrazu dalej mogła peregrynować po naszych parafialnych rodzinach - dodaje o. Daniel Szustak.
[email protected]

Całą treść artykułu można przeczytać w czwartkowym (6.03.2014) wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" i na stronie

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki