We wtorek Bałtyk gra w Gdyni z Rakowem

Biało-niebiescy na Narodowym Stadionie Rugby przy ul. Kazimierza Górskiego 10 podejmują o godz. 18 niżej notowany od siebie zespół Raków Częstochowa. Jest to więc okazja, aby pierwszy raz od trzech kolejek, po remisie z Miedzią Legnica i porażce z Górnikiem Wałbrzych, Bałtyk zgarnął przed własną publicznością pełną pulę punktów. Na to liczą, zwłaszcza po ostatniej wygranej Bałtyku w Tychach, kibice biało-niebieskich.

Wtorkowy rywal gdynian jest klubem z dużymi tradycjami, założony został jeszcze przed wojną, w 1921 roku. Raków Częstochowa to zespół prowadzony obecnie przez Jerzego Brzęczka, srebrnego medalistę igrzysk olimpijskich w Barcelonie. To także klub z ekstraklasową kartą. Od 1994 roku przez cztery sezony występował w ekstraklasie.

Lata chwały jednak dawno minęły. Drużyna z Częstochowy plątała się później po niższych klasach rozgrywkowych, borykając się z notorycznymi problemami finansowo-organizacyjnymi. Raków dopiero dwa lata temu zdołał ponownie awansować na centralny szczebel rozgrywek ligowych.

Co ciekawe, Raków, który zajmuje aktualnie 14 miejsce w tabeli (pięć oczek niżej od Bałtyku), odbudowywać pomaga obecnie jeden z najbardziej znanych polskich piłkarzy, klubowy wychowanek - Jakub Błaszczykowski.

Kapitan naszej reprezentacji narodowej, świeżo upieczony mistrz Niemiec w barwach Borusii Dortmund, został oficjalnym ambasadorem częstochowskiego klubu. Stara się wspierać go wizerunkowo i finansowo.
Kadra zespołu z Częstochowy, podobnie zresztą jak skład gdyńskiego Bałtyku, opiera się głównie na mało doświadczonych, młodych piłkarzach na tak zwanym dorobku. Najlepsi z nich systematycznie wykupowani są jednak przez możniejsze kluby. Tak stało się w styczniu z 20-letnim Mateuszem Zacharą. Autor aż 10 bramek w rundzie jesiennej, w tym zwycięskiej, na 1:0 w pierwszym meczu z Bałtykiem w Częstochowie, przeniósł się do ekstraklasy, żeby reprezentować Górnika Zabrze.

Bilety na wtorkowy mecz Bałtyk - Raków w cenie 15 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy dla uczniów, studentów, emerytów i rencistów) nabywać będzie można w kasach przed spotkaniem.