Jakub Wawrzyniak, Sławomir Peszko, Sebastian Mila i Ariel Borysiuk - ci zawodnicy w ostatnim czasie otrzymują powołania od trenera Adama Nawałki. Wcześniej szkoleniowiec biało-czerwonych często stawiał na kapitana biało-zielonych, Sebastiana Milę. W ostatnich meczach jednak na boisku pojawiali się Jakub Wawrzyniak i Sławomir Peszko. A na tym nie koniec, bo do kadry powoływani byli też Grzegorz Wojtkowiak i Rafał Janicki.
Jak podkreśla Adam Nawałka, grupa, na którą regularnie stawia, może liczyć na kolejne powołania. Nie oznacza to jednak, że kadra jest zamknięta i nie mogą pojawić się w niej inni zawodnicy czy to z Lechii Gdańsk, czy też innych klubów z polskiej Ekstraklasy czy innych europejskich lig.
- Do rozpoczęcia mistrzostw Europy pozostał rok czasu, więc trudno sobie wyobrazić, że rozpoczniemy selekcję od początku. Będziemy bazować na tej grupie, która jest obecnie i była selekcjonowana przez dwa lata. Ale chcę podkreślić, że selekcja nigdy nie będzie zamknięta - zagwarantował w poniedziałek trener Nawałka.
Działacze Lechii pod tym kątem w ostatnim czasie mieli powody do dumy. Żaden inny, polski zespół nie miał bowiem tak licznej delegacji w reprezentacji. A to wcale nie musi się zmienić.
Oczywiście podstawą do tego, by Nawałka nadal stawiał na piłkarzy, którzy grali na finiszu eliminacji, jest to, by występowali oni też regularnie w swoich klubach. I tutaj już pojawia się więcej znaków zapytania. O ile Jakub Wawrzyniak i Ariel Borysiuk na razie o minuty martwić się nie muszą, o tyle już Sławomir Peszko i Sebastian Mila łatwo u trenera Thomasa von Heesena na pewno nie będą mieli.
Kto wie, może w Lechii na jesień lub wiosnę w Ekstraklasie ktoś jeszcze złapie wielką formę i zasygnalizuje trenerowi Nawałce, że nadaje się do kadry. Drzwi do reprezentacji na pewno zamknięte nie są.
- Poszukujemy młodych, ciekawych zawodników. Mamy konkretny plan, jeżeli chodzi o obserwację i monitoring zawodników, cały czas jest prowadzony - dodał Nawałka.
Jeszcze w tym roku biało-czerwoni rozegrają dwa mecze. 13 listopada na Stadionie Narodowym zmierzą się prawdopodobnie z Walią, a 17 listopada we Wrocławiu z Czechami.
wideo: Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?