Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wampir z Bytowa w sądzie w Gdańsku. Leszek P. trafi do specjalnego ośrodka? [WIDEO, ZDJĘCIA]

Szymon Zięba
Wampir z Bytowa na sądowej sali pojawił się w czarnej czapce, naciągniętej na twarz
Wampir z Bytowa na sądowej sali pojawił się w czarnej czapce, naciągniętej na twarz Przemek Świderski
Sprawą wampira z Bytowa, Leszka P. zajmował się we wtorek, 6 czerwca 2017 roku gdański sąd. Czy Leszek P., trafi do specjalnego ośrodka w Gostyninie? Sąd decyzję na ten temat podejmie 19 czerwca. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami.

Zanim jednak sąd - na wniosek pełnomocnika mężczyzny - wyłączył jawność, Leszek P. pojawił się na sali w asyście policjantów. Ewidentnie nie chciał, by licznie zgromadzeni reporterzy utrwalili jego wizerunek. Na głowę naciągniętą miał czarną czapkę, która zakrywała również do połowy jego twarz. Przed wycelowanymi obiektywami zasłaniał się także rękoma.

Wampir z Bytowa został skazany w latach 90. na 25 lat więzienia za brutalne zabójstwo kobiety.

Wampir z Bytowa. Rozprawa Leszka P. za zamkniętymi drzwiami

Wspomniana na wstępie rozprawa cywilna trwała w sumie kilka godzin. W związku z wyłączeniem jawności , jej szczegóły nie są znane.

- Sąd przeprowadził całe zaplanowanie postępowanie dowodowe. Obecny był uczestnik, czyli pan Leszek P. Został wysłuchany, złożył swoje oświadczenie. Przesłuchiwany był również dzisiaj jeden świadek - powiedział krótko, już po rozprawie sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Z wypowiedzi sędziego wynikało także, że przesłuchano również sześciu biegłych, którzy wcześniej wydawali opinie pisemne, a którym strony wczoraj mogły zadać pytania.

Teraz sąd zastanowi się nad orzeczeniem. Jego ogłoszenie zaplanowano na 19 czerwca. - To sprawa skomplikowana, trudna, stanowiska stron są sprzeczne, bo wnioskodawca czyli dyrektor aresztu, wnosi o umieszczenie w ośrodku, prokurator popiera to stanowisko, natomiast oczywiście pełnomocnik uczestnika wnosi o nieuwzględnienie tego wniosku - mówił sędzia Tomasz Adamski.

Co ważne, orzeczenie, które zostanie wydane przez sąd 19 czerwca, nie będzie prawomocne. W tym wypadku strony będą mogły odwołać się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

Wampir z Bytowa. Prawomocny wyrok przed końcem kary

Tymczasem Leszek P. zakład karny miał opuścić w grudniu tego roku. Czy może się zdarzyć tak, że sąd nie zdąży do tego czasu z wydaniem prawomocnego wyroku? - Ta sprawa powinna zakończyć się przed końcem kary - zapewnił sędzia Tomasz Adamski.

Na początku roku „Wampir” decyzją sądu trafił na obserwację psychiatryczną.

Mężczyznę w Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie obserwował pięcioosobowy zespół lekarzy: dwóch psychiatrów, seksuolog, psycholog i psycholog - seksuolog. Chodziło m.in. o wydanie opinii czy u przestępcy występują zaburzenia psychiczne.

Wampir z Bytowa. Wcześniej odsiedział dwa lata

Przypomnijmy -Leszek P. zza krat na wolność miał wyjść w grudniu 2019 roku - czyli po tym jak odsiedział 25 lat za zabójstwo i dwa lata za inny gwałt. Jak się jednak okazało, mężczyzna więzienne mury może opuścić już 11 grudnia tego roku. W aktach dopatrzono się, że Leszek P., przed tym jak odsiedział karę za zabójstwo , odbył już karę dwóch lat za gwałt.

CZYTAJ TAKŻE:
* Wampir z Bytowa trafił na obserwację psychiatryczną do ośrodka w Gostyninie

* Wampir z Bytowa wyjdzie z więzienia pod koniec 2017 roku?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki