Spora grupa ekspertów Polakowi w tej batalii nie daje żadnych szans. Są jednak i tacy, którzy mówią, że Mariusz Wach wcale nie stoi na straconej pozycji. Nasz pięściarz wygrał co prawda cztery ostatnie pojedynki, ale jego rywali na pewno nie można było zaliczyć do tych z najwyższej półki. A Aleksander Powietkin to już półka najwyższa.
Aleksandr Powietkin - Mariusz Wach. Transmisja TV spotkania będzie w Polsat Sport, transmisja online w internecie w serwisach sportowych
- Mariusz nie jest faworytem, ale nie jest też na straconej pozycji. Bardzo dużo się zmienił po krótkim pobycie w USA, nabrał pewności siebie. Do tego ma lepsze warunki fizyczne, jest wyższy i jeśli będzie trzymał rywala na dystans, to ta walka może być wyrównana - powiedział przed tym starciem w rozmowie z x-news Paweł Skrzecz, były wicemistrz olimpijski w boksie.
Wach na pewno ma twardą szczękę - tego odmówić mu nie można. Kibice przekonać mogli się o tym dobitnie, kiedy Polak mierzył się z wielkim Władimirem Kliczko. Wach co prawda przegrał tę batalię, ale na punkty. Niestety, po tej bitwie został zdyskwalifikowany na osiem miesięcy za stosowanie dopingu. Ten cień ciągnąć się będzie za nim zapewne do końca kariery.
Polak nie zamierzał jednak zawiesić rękawic na kołku. Do boksu wrócił po dwóch latach przerwy i jak na razie nie znalazł swojego pogromcy, ale czy ten stan utrzyma się również po walce z Aleksandrem Powietkinem?
- Podchodzę do tej walki, jak zawsze, czyli bezstresowo i nie nakładam na siebie żadnego obciążenia. Doskonale wiem, o co toczy się gra, ale nastawiam się po prostu na 33. pojedynek zawodowy w karierze - mówi Wach.
Rosjanin też ma na swoim koncie porażkę z Władimirem Kliczko i też na punkty, ale on z kolei aż cztery razy lądował na deskach po ciosach ukraińskiego czempiona. Daleko idących wniosków wyciągać z tego raczej nie należy.
Powietkin po walce z Kliczko szybko się otrząsnął i w kolejnych pojedynkach pokonał naprawdę solidnych rywali takich jak Manuel Charr czy Mike Perez.
Gala w Kazaniu rozpocznie się już o godz. 14. Na główne danie wieczoru kibice będą musieli jednak poczekać prawdopodobnie do godz. 19 (zależy oczywiście od przebiegu pozostałych walk).
Program gali boksu w Kazaniu:
Viskhan Murzabekov (11-0, 5 KO) vs. Solomon Bogere (13-2, 10 KO) - 10 rund
Dmitrij Bivol (4-0, 4 KO) vs. Mirco Ricci (16-2, 5 KO) - 12 rund
Cesar Cuenca (48-0, 2 KO) vs. Eduard Trojanowskij (22-0, 19 KO) - 12 rund
Dmitrij Kudriaszow (18-0, 18 KO) vs. Olanrewaju Durodola (21-2, 19 KO) - 12 rund
Rachim Czachkijew (24-1, 18 KO) vs. Ola Afolabi (21-4, 10 KO) - 12 rund
Dienis Lebiediew (27-2, 20 KO) vs. Lateef Kayode (21-0, 16 KO) - 12 rund
Aleksander Powietkin (29-1, 21 KO) vs. Mariusz Wach (31-1, 17 KO) - 12 rund
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
